Data: 2002-12-12 12:16:31
Temat: Re: jedzenie z puszek
Od: g...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Chciałam się zapytać co o nim sądzicie.
>
> Czy ten metal z puszki nie przechodzi jednak do jedzenia?
>
> pozdrawiam cieplutko
> misiczka z Wrocławia
>
> --
> Myślę, że jest tam cała kupa konserwantów różnego sortu. Jestem alergikiem i
jak zjem coś z puszki(najgorsze są dania gotowe, nie pojedyncze produkty), to
zaraz się drapię, jakby mnie pchły oblazły.
Mam też doświadczenie z cytrusami. W czerwcu tego roku kupiliśmy kilka kilo
grapefruitów, pomarańczy, mandarynek. Nie zostały zużyte od razu i położyłam je
w spiżarce, na półce. Leżą do dziś. Zepsuł się tylko jeden grapefruit(różowy).
Reszta leży tam i straszy.
Pozdrawiam- Gosia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|