Strona główna Grupy pl.misc.dieta jesienna depresja

Grupy

Szukaj w grupach

 

jesienna depresja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-09-29 17:33:10

Temat: Re: jesienna depresja
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Sowa w wiadomości news:cje5b3$f5c$1@inews.gazeta.pl pisze:

> Nie mam(y? - my król) depresji* . :-)
>
> Sowa
>
> *Co u wegetarian oczywiście jest wadą (ów brak depresji), a nie zaletą i
> prowadzi do zgonu z powodu złej diety. :)

Albo mamy, tylko klamiemy ze nie mamy :)

--
No i jak tu nie czytać wegetarian?... Toż to ciekawsze niż obserwowanie
roślinożernych zwierząt w ZOO! - Krystyna Tomczak [KrystynaOpty]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-09-29 23:38:27

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:cjerkq$4f$1@inews.gazeta.pl...

>> Nie mam(y? - my król) depresji* . :-)

>> *Co u wegetarian oczywiście jest wadą (ów brak depresji), a nie zaletą i
>> prowadzi do zgonu z powodu złej diety. :)
>
> Albo mamy, tylko klamiemy ze nie mamy :)

A kłamiemy,
bo mamy depresję,
jakbyśmy nie mieli depresji,
to byśmy nie kłamali, że nie mamy depresji
i byśmy mówili, że nie mamy depresji.

Sowa
czyli tak naprawdę
Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-09-30 06:17:03

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A kłamiemy,
> bo mamy depresję,
> jakbyśmy nie mieli depresji,
> to byśmy nie kłamali, że nie mamy depresji
> i byśmy mówili, że nie mamy depresji.
>
> Sowa
> czyli tak naprawdę
> Sowa


biedna Sowa :(((((


Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-09-30 09:50:13

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cjg8cf$mpd$1@inews.gazeta.pl...

> biedna Sowa :(((((

O la boga!!! 8-)

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-09-30 11:36:23

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > biedna Sowa :(((((
>
> O la boga!!! 8-)
>
> Sowa
>

a moze Sowie podeslac jakas myszke z poludniowej Francji , tu jeszcze upaly
i natura rozpasana :) -oczywiscie bedzie to myszopodobne z soi ;) - szanuje
preferencje kulinarne innych , a Sow w szczegolnosci

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-10-02 09:46:07

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cjgr33$i7l$1@inews.gazeta.pl...

> a moze Sowie podeslac jakas myszke z poludniowej Francji , tu jeszcze
> upaly
> i natura rozpasana :) -oczywiscie bedzie to myszopodobne z soi ;) -
> szanuje
> preferencje kulinarne innych , a Sow w szczegolnosci

Jakbyś szanował, to byś wiedział że Sowa soi to nie za bałdzo.
Nie raz o tym pisałam na grupach które czytujesz.

Sowa

A w dodatku u nas jesień i myszki same do domów przychodzą.
Za to była bym wdzięczna, jakbyś mi napisał , jak wyglądają jadalne nasiona
łubinu i jak to i z czym Francuzi jadają, jakie to mniej więcej w smaku
jest, o ile wiesz. Bo bardzo ciekawa jestem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2004-10-02 11:23:13

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jakbyś szanował, to byś wiedział że Sowa soi to nie za bałdzo.
> Nie raz o tym pisałam na grupach które czytujesz.

wezyka zapomnialem :/

> Sowa
>
> A w dodatku u nas jesień i myszki same do domów przychodzą.

juz ! to az tak zimno, bo do mnie przywedrowaly kilka lat temu, ale mrozy
byly ostre (a jak na region to uznano ze to juz Syberia)

> Za to była bym wdzięczna, jakbyś mi napisał , jak wyglądają jadalne
nasiona
> łubinu i jak to i z czym Francuzi jadają, jakie to mniej więcej w smaku
> jest, o ile wiesz. Bo bardzo ciekawa jestem.

?????? a to mi zadals klina, jaka to ma nazwe lacinska. W masowym/popularnym
spozyciu to tego napewno nie ma, ale w sklepach Bio mozna rozne dziwactwa
dostac, to moze znajde tam cos takiego.


Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2004-10-02 11:59:55

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cjm339$s33$1@inews.gazeta.pl...

> ?????? a to mi zadals klina, jaka to ma nazwe lacinska. W
> masowym/popularnym
> spozyciu to tego napewno nie ma, ale w sklepach Bio mozna rozne dziwactwa
> dostac, to moze znajde tam cos takiego.

Nie wiem, nawet nie wiem jaka ma nazwę potoczną w sprzedaży, z opowiadań to
ponoć jest to dość popularne ziarno strączkowe.
Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2004-10-02 17:23:31

Temat: Re: jesienna depresja
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Sowa" <m...@w...pl> a écrit dans le message de
> Nie wiem, nawet nie wiem jaka ma nazwę potoczną w sprzedaży, z opowiadań
to
> ponoć jest to dość popularne ziarno strączkowe.
> Sowa
>

jezeli chodzi o straczkowe to tu je sie tego nie wiele (kuchnia
popularna) -wyjatek i hit totalny to zielona fasolka , a poza tym to troche
bob, biala fasola i to .... chyba wszystko. Wiecej tego jest w sklepach Bio,
popatrze to moze cos takiego znajde :(

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2004-10-03 06:22:05

Temat: Re: jesienna depresja
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cjm339$s33$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> ?????? a to mi zadals klina, jaka to ma nazwe lacinska.

Lupinus sp.

Coś będzie na temat, ale jeszcze nie ma:
http://www.au.poznan.pl/~elasz291/

jest trochę na:
http://bazy.opi.org.pl/raporty/opisy/synaba/77000/sn
77515.htm

więcej na:
http://www.wrp.pl/article.asp?aid=219

"Powszechnie uważa się, że czynnikiem ograniczającym wprowadzenie łubinów na
szeroką skalę są alkaloidy. Tymczasem w przypadku odmian niskoalkaloidowych,
większą rolę mogą tu ogrywać związki zwane oligosacharydami, które przy
dużym udziale łubinu w mieszankach prawdopodobnie pogarszają jej właściwości
i powodują zmniejszenie jej spożycia, co w konsekwencji prowadzi do
pogorszenia produkcyjności zwierząt. Wartość pokarmową łubinu obniżać mogą
również mykotoksyny występujące w porażonych grzybem nasionach na skutek
niewłaściwego ich przechowywania. Mocno porażony łubin może być wtedy nawet
niebezpieczny dla zdrowia zwierząt."

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Schudnij!!
ile weglowodanow
Test programu AnoMail
pieczone jabłka
Super Size Me

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »