Data: 2010-11-10 11:43:45
Temat: Re: jesienne grabienie lisci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 10 Lis, 01:22, "moon" <m...@y...com> wrote:
> robiłem to płachtą, ale palenisko nie jest takie wielkie i zbyt blisko
> porzeczek - ogień muszę kontrolować. jak raz sypnąłem z płachty to osmaliło
> mi 4 krzaki.
> no - ta "kobiałeczka" to taki duży
kosz.http://img17.imageshack.us/img17/4614/dsc00562k
g.jpg
>
Koszyk niczego sobie.
Tylko że ja myślałam, ze mieszkasz w mieście i masz spłachetek ziemi i
zero miejsca na kompostownik. Dlaczego nie kompostujesz lisci, tylko
palisz? Miałbyś naturalny wspomagacz dla roślin - warzyw, kwiatków.
Śliczne wzgórze do mieszkania tam widzę w tle :-)
|