----- Original Message -----
From: "Jerzy" <0...@m...pl>

> > > Osobiście jestem zdania ,że sprzedaż jesiotrów do oczek to
> > > nieporozumienie.Czysta chęć zysku za wszelką cenę .
> > :)
> > jako zyjacy z handlu uwazam
> > ze nie tyle sprzedaz co kupowanie jest nieporozumienem
> > w handlu obowiazuje zasada
> > klient nasz pan
>
> Ciekawe co powie Krzysztof M. jak to przeczyta,
>
jesiotr jako gatunek sa pod calkowita ochrona
te ktore sa w obrocie to mieszance z hodowli w gospodarstwach rybackich
towar jak kazdy inny

> > i nie nam dyskutowac z kaprysami klienta
>
> chyba, że klient wymusza bo wie lepiej.
> ;-)
wszystko zalezy od klienta
> > a w czystej checi zysku dla mnie nie ma nic zlego
>
> A cóż oznacza czysta chęć zysku? Dziewictwo?
> Czyli, że sprzedajesz jedynie dziewicom?
> ;-)
> Pozdr. Jerzy Nowak

:)
to Oldziu uzyl pierwszy tego przymiotnika
:)
mnie sie on pozytywnie skojarzyl w rozumieniu
czysta w rozumieniu - jako legalna
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody