Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Misia" <v...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jest taki punkt
Date: Tue, 30 Sep 2003 21:58:28 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 33
Message-ID: <blcn98$ni2$1@inews.gazeta.pl>
References: <3...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ppp-b-152.dialup.telenergo.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1064951913 24130 213.172.189.152 (30 Sep 2003 19:58:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 30 Sep 2003 19:58:33 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: vie_prive2
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:231523
Ukryj nagłówki
Użytkownik "kaska" <m...@W...com> napisał w wiadomości
news:3dd0.00000476.3f799d55@newsgate.onet.pl...
> dochodzi sie do takiego punktu ze juz przestaje sie myslec o tym co sie
> stanie, co sie stalo i co sie dzieje w danym momencie. po prostu wylacza
sie
> pewne rejony mozgu aby nie dopscic do dalszej samodestrukcij. mimo
wszystko
> czlowiek jakos sie broni, mimo tego ze mowi ze mu nie zalezy podswiadomie
> walczy o to aby zostac w tym swiecie, w siecie zywych , bo chociaz tutaj
jest
> zle, tam, w tym "innym" swiecie, jest jeszcze gorzej. nie mowie o
samobojstwie
> i o tym innym swiecie poza naszym cialem, lecz o tym poza nasza
swiadomoscia
> gdzie juz nie jestesmy w stanie kontrolowac tego co sie z nami dzieje.
>
> tak wiec doszlam do tego punktu. co jest poza nim? nie wiem i nie chce
> wiedziec, nie mysle o tym, chronie sie.
Nie wiem, czy tak naprawde rozumiem, ale... Kiedys ktos mi powiedzial, ze
czasem trzeba po prostu nic nie robic, dac plynac zdarzeniom, byc obok
rzeczywistosci, chronic sie, bo w koncu Ty jestes najwazniejsza rzecza pod
sloncem.
A wszystko po to, by dostrzec, ze za tym punktem jest nadal zycie. Jak jest
ciezko, odpoczywasz, ale potem idziesz dalej.
Dla mnie ma to sens.
A Twoj "punkt" chyba jest calkiem swiadomy. :)
Pozdrawiam
Misia
|