Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jestem głupia...
Date: Thu, 15 May 2003 00:07:58 +0200
Organization: zzz
Lines: 32
Message-ID: <b9ueoo$don$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <b9u2et$rlk$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qc79.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1052950106 14103 217.99.12.79 (14 May 2003 22:08:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 14 May 2003 22:08:26 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:202900
Ukryj nagłówki
Yasoshla napisał:
> cytuję Madesna:
> Pierwsza zasada konstrukcji teorii motywacji to zasada humanistyczna lub
> antropocentryczna, którą Maslow formułuje tak: "teoria motywacji powinna być
> raczej antropocentryczna niż animalcentryczna". Stąd wniosek, że głód jest
> nietypowym popędem u człowieka, ponieważ: "Większość popędów nie daje się
> wyodrębnić: nie można ich także zlokalizować somatycznie"(Motivationa and
> Personality). Tak więc głód nie może być użyty jako paradygmat w teorii
> motywacji specyficznie ludzkiej"
>
> Zatem, jeśli dobrze rozumuję (a dzisiaj wyjątkowo ciężko mi to przychodzi..
> :-\) głód jako popęd nie może być użyty w teorii motywacji, gdyż można go
> zlokalizować somatycznie??
Na naukach zarządzania, potrzeby biologiczne człowieka stanowiły w
drabince piramidy potrzeb Maslowa jeden ze szczebli - stąd wniosek, że
cytowany nie za bardzo zrozumiał co miał Maslow na myśli i nawet nie
spróbował zgłebić jego prac. ;)
Dodatkowo - wydaje mi się, że antropocentryzm w niczym nie przeszkadza w
uznaniu głodu za element człowieczeństwa - w ten sam sposób można by
zaprzeczyć istnienia inteligencji człowieka [somatycznie - mózg -
występuje też u zwierząt], stosunkom społecznym [również dowiedzione
doświadczalnie, choć wg. mnie dowodzi to tylko tego, że nasza Kultura
jest po części tylko nauką "małpowania" w grupach - aż strach pomyśleć
jak by wygladał nasz świat gdyby nie szybki przyrost naturalny, postawa
dwunożna i zaczątki inteligencji ;)]. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenia,
że antropocentryzm powinien uznawać ludzki głód za coś normalnego a
zwierzęcy za przypadek ewolucji. ;)
Flyer
|