Re: jestem wsciekla

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-fra1.dfn.de
!newsfeed.ision.net!newsfeed2.easynews.net!ision!newsfeed01.sul.t-online.de!new
sfeed00.sul.t-online.de!t-online.de!feeder.news-service.com!193.201.147.72.MISM
ATCH!eweka.nl!hq-usenetpeers.eweka.nl!212.159.2.67.MISMATCH!nntp-peering.plus.n
et!ptn-nntp-feeder03.plus.net!ptn-nntp-spool01.plus.net!ptn-nntp-reader01.plus.
net!not-for-mail
From: "Sarna" <G...@v...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <44a1a01b$0$69370$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<44a40859$0$22128$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<e81kou$3au$1@news.onet.pl>
<44a459a4$0$69389$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<e82clo$3bc$1@news.onet.pl>
<44a4e8bb$0$22124$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<e849g2$7jo$1@news.onet.pl>
<44a63c92$0$3508$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<e88ugi$sbl$1@news.onet.pl> <e8adpu$q0c$1@inews.gazeta.pl>
Subject: Re: jestem wsciekla
Date: Mon, 3 Jul 2006 09:47:32 +0100
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Lines: 28
Message-ID: <44a8dbf4$0$69396$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
Organization: Customer of PlusNet plc (http://www.plus.net)
NNTP-Posting-Host: 9fe031e4.ptn-nntp-reader01.plus.net
X-Trace: DXC=cWd`_J=<Z]<`Sb>3<Vgc[0igd3Y`7Rb;>YZmCHj47lf5^9hA8CU[bH07:B4>`0O7D<@dI53m
HhK49KKa]DakcFh8
X-Complaints-To: a...@p...net
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:346890
Ukryj nagłówki

"Janusz H." <h...@b...o2.pl> wrote in message
news:e8adpu$q0c$1@inews.gazeta.pl...
> Janusz H. news:e88ugi$sbl$1@news.onet.pl :
>
> Biegniesz w przeciwnym kierunku do mojego.
> Zupełnie mnie nie ciekawi czy jest was dwie czy jedna.
> Interesuje mnie zjawisko, do którego odnosiły się moje pytania.
> Zjawisko, myśli, podejście, kłopot.
>
> Inaczej:
> http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/msg
/7d84bd95b92af124

Ok, wydawalo mi sie, ze temat juz sie wyczerpal i wszystko juz napisalam.
Nie podejrzewam, ze jestes na tyle ciekawy tematu, abym zaczynala jeszcze
raz wszystko od poczatku...ale jesli tak prosisz, to napisze;)
Na fotelu fryzjera usiadlam samodzielnie, dobrowolnie aczkolwiek za nachalna
namowa szefa, co nie ma zreszta wiekszego znaczenia...Napisalam o tym dla
ubarwienia opowiadania, choc moglam pominac taki szczegol, bo gdybym np.
usiadla tam zdecydowanie i chetnie, a efekt koncowy fryzury bylby dokladnie
taki sam to podejrzewam, ze moje sfrustrowanie bylo by takie samo...Chociaz,
nie jestem tego az tak pewna.:-\

>
> Wzdrówki,
> JH