Data: 2006-07-03 08:47:32
Temat: Re: jestem wsciekla
Od: "Sarna" <G...@v...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Janusz H." <h...@b...o2.pl> wrote in message
news:e8adpu$q0c$1@inews.gazeta.pl...
> Janusz H. news:e88ugi$sbl$1@news.onet.pl :
>
> Biegniesz w przeciwnym kierunku do mojego.
> Zupełnie mnie nie ciekawi czy jest was dwie czy jedna.
> Interesuje mnie zjawisko, do którego odnosiły się moje pytania.
> Zjawisko, myśli, podejście, kłopot.
>
> Inaczej:
> http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/msg
/7d84bd95b92af124
Ok, wydawalo mi sie, ze temat juz sie wyczerpal i wszystko juz napisalam.
Nie podejrzewam, ze jestes na tyle ciekawy tematu, abym zaczynala jeszcze
raz wszystko od poczatku...ale jesli tak prosisz, to napisze;)
Na fotelu fryzjera usiadlam samodzielnie, dobrowolnie aczkolwiek za nachalna
namowa szefa, co nie ma zreszta wiekszego znaczenia...Napisalam o tym dla
ubarwienia opowiadania, choc moglam pominac taki szczegol, bo gdybym np.
usiadla tam zdecydowanie i chetnie, a efekt koncowy fryzury bylby dokladnie
taki sam to podejrzewam, ze moje sfrustrowanie bylo by takie samo...Chociaz,
nie jestem tego az tak pewna.:-\
>
> Wzdrówki,
> JH
|