Data: 2003-04-01 12:07:26
Temat: Re: jeszcze jedna prośba
Od: "JotHa" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Hejka. Połowa moich rododendronów też ma liście zwinięte, suche jak
> pergamin, ale jasnozielone. Taka kiepska zima. :-( Pomimo to, nie tracę
> nadziei. Różaneczniki dobrze znoszą cięcie i po nim ładnie odbijają .
Jakby
> co, to chlasnę przy samej ziemi ;-)
Obawiam sie, ze jesli nie na dzialce, to na balkonie u mamy mam to samo :-(
Jesli mowicie, ze to ozyje to w porzadku, nie bede ruszac, tym bardziej,ze
na wierzcholkach sa stosunkowo ladne paki :-)))
Zastanawiam sie jednak nad cieciem majacym na celu uksztaltowanie krzewu.
Jak bardzo mozna ciac rododendrony ? Azalie tne systematycznie, ksztaltujac
forme raczej kulista, ale rododendrony mam nie tyle naturalnych ksztaltow,
bo to dla mnie nie problem estetyczny, ale czesciowo lyse od dolu, co juz
mniej mi sie podoba. Z reszta dosc czesto widuje nawet u nas w sprzedazy
rosliny, ktore maja 30-40 cm lodygi i dopiero na wierzcholkach sie zieleni.
Pozdrawiam
Asia
|