Data: 2005-05-30 19:04:07
Temat: Re: jeszcze raz Azofoska
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:d7fm4n$1bb$1@nemesis.news.tpi.pl Janusz Czapski
<j...@t...pl> napisał(a):
> Użytkownik Dirko <d...@n...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:d7f644$gse$...@n...news.tpi.pl...
>
>>>
>> Hejka. I co Komendant na to? :-D
>
> Ni w ząb tego nie rozumiem. Ale z ogólnego tonu wnioskuje, że ta cała
> Azofoska wcale nie jest takim wszechstronnym nawozem jak sie
> powszechnie uważa.
>
Hejka. Bo z tymi nawozami sztucznymi to tylko jest taki chwyt
marketingowy, żeby wyłudzić pieniądze od zdezorientowanych ogrodników i
działkowców. Wiadomo przecież, że roślina korzeniami wysysa sobie z ziemi
potrzebne substancje, a zakąsza próchnicą (Próchnicowa teoria odżywiania się
roślin Alberta Thear'a) . ;-)
Nawozy zostały wymyślone za komuny, żeby skolektywizować polskiego
chłopa. < lol >
>
> Ona pewnie jet wszechstronna wyłącznie w szczególnych warunkach.
>
Dokładnie. :-)
>
Pozdrawiam tabuistycznie Ja...cki
|