Data: 2002-05-07 15:06:37
Temat: Re: jeszcze trochę o Pu-Erh
Od: "magdaz" <z...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tysia" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ab8ksk$cbh$1@pingwin.acn.pl...
>
> Witam,
> wiem, że dyskusja toczyła się już tu kilka razy, ale
> nurtuje mnie jedno pytanie, a wiem, że wielu z Was
> pija tę herbatkę, więc może mi pomożecie.
> Zawsze zaopatrywałam się w pu-erh w Herbatach
> Świata, ostatnio jednak nie zawsze jest mi po drodze,
> a ktoś ze znajomych przyznał się, że widział pu-erh
> w zwykłym spożywczym. Nieco zdziwiona ruszyłam
> na poszukiwania i rzeczywiście znalazłam. Jestem jednak
> trochę jak ten niewierny Tomasz i zastanawia mnie, czy
> ta, produkowana przez jakiegoś polskiego producenta
> ze stolicy, (o zgrozo!) paczkowana, ma takie same
> właściwości, jak ta 'oryginalna'. W smaku są trochę
> inne, ta sklepowa nieco mniej intensywna, ale przez
> to bardziej pasuje mojej rodzince...
> Jeśli ktoś próbował i zna się na tym bardziej, proszę
> o odpowiedź...
> pozdrawiam
> tysia
>
> mi sie wydaje, ze ta sklepowa w torebkach bardziej pachnie mokra ziemia
niz ta sypana. Poza tym sypane sa przeciez smakowe, bardzo rozne.
A zawsze jest tak, ze to co w torebkach )i nie widac za dobrze) jest troche
gorsze od tego co nie w torebkach. Np. zwykla herbata..
pozdr
magda
|