Data: 2005-03-07 22:28:19
Temat: Re: joanna, fluid prostujący net.effect? Używał ktoś?
Od: "Margaret" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ada wrote:
> Uzywalas calej serii, czy konkretnego produktu?
> Ja mam maske i zastanawiam sie nad olejkiem.
uzywalam serii, ale niezsynchronizowalam produktow.
mialam najpierw maseczke oleo relax, byla dobra, ale nie rewelacyjna. (razem
z szamponem)).
a w poscie powyzej pisalam o olejku oleo relax, ktory jest genialny i
wydajny jak stad do Chicago ;).
Uzywam go bez prostownicy, nie tylko dlatego, ze jej nie mam ;), ale po
prostu nie jest potrzebna bo nalozeniu olejku i wymodelowaniu wlosow za
pomoca okraglej szczotki i suszarki. Co do Goldwella, tez jest wydajny, ale
mam wrazenie, ze wysusza wlosy, ma forme przezroczystego zelu, o kwaskowatym
zapachu, srednio fajny :). Profesjonalny loreal z kolei ma do prostowania
specjalne mleczko pod prostownice, z serii Tecni art, czarne opakowanie.
Potem mleczko liss control, konsystencja mleczko-zelu, ladnie pachnie i
dobrze sie sprawuje na wlosach. Jest jeszcze serum przezroczyste liss
extreme bodajze, ale nie testowalam.
--
Margaret 600357 m...@p...fm
Niechze bedzie blogoslawiona pogoda, albowiem jest ona wspolna
wlasnoscia ludzi, ktorzy nie maja sobie nic do powiedzenia.
|