« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-18 08:40:15
Temat: karkowkaMam kawalek karkowki (ok. 0,5 kg.). Chce ja zrobic dzisiaj na obiad.
Poradzcie, jak ja upitrasic zeby byla miekka i soczysta
Z gory dziekuje
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-18 08:54:47
Temat: Re: karkowkaJa zawsze najpierw nacieram karkowke przyprawami. Robie w niej male dziurki
i wpycham po kawalkach czosnku a nastepnie dusze w rondlu na wlasnym
tluszczu a potem zalewam woda.
Pod koniec duszenia kroje na kawaleczki. Palce lizac.
Sos mozna urozmaicic jakimis warzywkami - papryka, baklazanem albo cukinia -
pamietajac o tym, zeby dodac je pod koniec duszenia, bo inaczej bylyby w
postaci papki.
smacznego
C.
Dorota B. <D...@b...pl> wrote in message
news:9o71me$4uh$1@news.tpi.pl...
> Mam kawalek karkowki (ok. 0,5 kg.). Chce ja zrobic dzisiaj na obiad.
> Poradzcie, jak ja upitrasic zeby byla miekka i soczysta
>
> Z gory dziekuje
> Dorota
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 09:23:58
Temat: Re: karkowkaClaudie wrote:
> (...) Robie w niej male dziurki
> i wpycham po kawalkach czosnku a nastepnie dusze w rondlu na wlasnym
> tluszczu a potem zalewam woda.
A jak sobie odsysasz ten tluszcz? :-)
(Bardzo, bardzo przepraszam, ale nie moglam sie powstrzymac :-)))
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 10:14:53
Temat: Re: karkowkarzeczywiscie niezle napisalam
..no wiesz, nachylam sie nad garnkiem i tluszcz kapie sam :-)
Maria U. <m...@f...onet.pl> wrote in message
news:3BA712AE.1A2CDE54@friko6.onet.pl...
> Claudie wrote:
>
> > (...) Robie w niej male dziurki
> > i wpycham po kawalkach czosnku a nastepnie dusze w rondlu na wlasnym
> > tluszczu a potem zalewam woda.
>
> A jak sobie odsysasz ten tluszcz? :-)
> (Bardzo, bardzo przepraszam, ale nie moglam sie powstrzymac :-)))
>
> Maria
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 12:06:26
Temat: Re: karkowkaClaudie wrote:
> rzeczywiscie niezle napisalam
Mam nadzieje, ze sie nie gniewasz? Nie chcialam sie czepiac, tak jakos mi
sie to nasunelo :-)
> ..no wiesz, nachylam sie nad garnkiem i tluszcz kapie sam :-)
:-))) Trzeba to opatentowac jako super kuracje odchudzajaca!
(hmm... gdzies byl taki garnek do smazenia powidel, na cztery palniki...
Tylko trzeba by sie jakos zawiesic nad kuchenka... )
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 12:33:32
Temat: Re: karkowka> Mam nadzieje, ze sie nie gniewasz? Nie chcialam sie czepiac, tak jakos mi
> sie to nasunelo :-)
oczywiscie, ze nie - sama sie usmialam
> (hmm... gdzies byl taki garnek do smazenia powidel, na cztery palniki...
> Tylko trzeba by sie jakos zawiesic nad kuchenka... )
moze by hamak zamontowac :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 07:47:36
Temat: Re: karkowkaClaudie wrote:
> > (hmm... gdzies byl taki garnek do smazenia powidel, na cztery palniki...
> > Tylko trzeba by sie jakos zawiesic nad kuchenka... )
>
> moze by hamak zamontowac :-)
O, to jest to! juz chyba jestesmy blisko przelomowego wynalazku :-)
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |