Data: 2009-04-02 11:25:15
Temat: Re: kaspar hauser
Od: "Saulo" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Veronika <v...@c...op.pl>
gr26jg$hq$...@h...uw.edu.pl
[...]
> No i najważniejsze. Nawet nainteligentniejszy człowiek się czasem
> myli. ikselcia robi to bardzo często. Normalnie inteligentny umie
> przyznać się do błędu. Inteligentny inaczej idzie w zaparte.
> Widział kto, żeby ikselcia przyznała się do błędu?
Tak, kiedyś w rozmowie ze mną uznała, że się pomyliła czy jakoś tak.
Nieśmiałe to było i wymagało cierpliwości, ale było coś takiego.
I nie, nie chce mi się szukać w archiwum dokładnej sytuacji.
Najczęściej jednak rzeczywiście zawzięcie stosuje metodę
wczesnoszkolnego odbijania piłeczki a la Człowiek ze Skaju, żeby tylko
nie musieć czegokolwiek "przyznać". No ale kto z nas żyje jak ona w
twierdzy, żeby wiedzieć, jak tam jest?
Saulo
|