Data: 2009-04-07 22:24:07
Temat: Re: kaspar hauser
Od: "bazyli4" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:46b51732-998b-4eac-97a2-c013f54cd408@r37g2000yq
n.googlegroups.com...
> Mnie zawsze drażni ta stadność komunistyczna,bo mamy ją w polsce po
> same uszy.A Chrystus jest bardzo podobny do Sokratesa,gdyż aby znaleźć
> prawdę o sobie musisz być 'ja',aby u Chrystusa jako prawda stanąć
> przed Bogiem,każda stadność jest ucieczką od prawdy o sobie,więc z
> takiej Chrystusowej perspektywy,stajesz jako fałsz przed Bogiem.Ale
> komuniści tak tą stadnością wszystko fałszowali,że jak czytam Historię
> z jakiś starszych dzieł,to Sokrates i Chrystus są wielkimi ideologami
> przedkomunizmu,tak jakby krzyczeli bądzmy fałszywi.
> Ludzie tak zdoktrynizowani zostali komunizmem,że nadal żyją
> nieświadomie tą ideologią i chyba jeśli chodzi o współczesnych to
> nadal w nas rozgrywa się ta tragedia, od której nadal nie jesteśmy w
> stanie się oderwać,nadal komunizm zbiera żniwo,a my jesteśmy jego
> ofiarami.I dla mnie to jest bardzo przykre.
A ja szczerze mówiąc mam już dosyć pakowania komunizmu do chrześcijaństwa,
liberalizmu, życia, handlu i wielu innych rzeczy... wiosną wiosnę, nie
Polskę, chcę zobaczyć... zaczadzenie umysłowe jest straszliwe... to jak
mówić o skrajnym indywidualizmie że to kolektywizm... ale mnóstwo ludzi, a
nie mogę znowu wszystkich potępiać w czambuł bo setki całkiem niezłych
myślicieli dwudziestego wieku dało się opętać tymi... jej, żeby nie krwawymi
to bym napisał, że to bzdury... całe mnóstwo ludzi idzie jak barany na rzeź
i uważa, że komunizm tak, wypaczenia nie... nie widzą, że w samej
konstrukcji pojęcia tkwi już ta potworna niszcząca wszystko co odmienne,
siła...
Pzdr
Paweł
|