Data: 2004-01-18 22:42:05
Temat: Re: kisiel MM
Od: Barbara Anna <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Chaciur napisał:
>>Staram sie chodzic na basen min. raz w tygodniu. Plywam sobie powoli,
>>tak wlasnie, zeby sie nie zmeczyc, czyli zeby tetno nie podnosilo mi sie
>>powyzej 80,
>
>
> Jeżeli jesteś w stanie pływać z tętnem 80 to masz szanse
> zostać drugą Motylią Jędrzejczak ;)
Wiesz - ja nie wiem jak to jest, nigdy nie bylam szczegolnie
sprawna fizycznie, ale plywanie (powoli, zabka) bylo zawsze
dla mnie wysilkiem prownywalnym ze spacerem. W sensie moge
bez zmeczenia bardzo dlugo, wychodze z basenu, bo kupiony czas mija
albo dlatego ze czuje, ze juz calkiem rozmakam i ze oczy pieka
od chloru.
A tetno policzylam z ciekawosci pare razy, bo czytalam, ze
tluszczyk spala sie lepiej przy umiarkowanym wysilku i ze nie
chodzi o to, zeby sie zasapac, ale o stala, systematyczna
prace miesni pod niewielkim obciazeniem. Zaraz mnie na pewno
specjalisci od tego zakrzycza, wiec sie przyznaje bez bicia,
ze na tym sie nie znam i robie to zgodnie z wlasna intuicja
i z tym, jakie zmiany obserwuje we wlasnej sylwetce.
Pozdrowienia :)
BA
|