Data: 2009-12-13 15:49:40
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 13 Dec 2009 16:40:34 +0100, gazebo napisał(a):
> Użytkownik XL napisał:
>>>>>> "Klaps" to wyraz dźwiękonaśladowczy, jego brzmienie i znaczenie dotyczy
>>>>>> czynności jednorazowej wykonanej gołą ręką na gołą pupę. Tylko i wyłącznie.
>>>>>> Wszelkie tego wariacje mogą polegać jedynie na pupie ubranej.
>>>>>
>>>>> a zmuszanie do obnazenia jest jaka metoda wychowawcza?
>>>>
>>>> "Klaps" to stare słowo, powstało, kiedy majtek jeszcze nie noszono. Stąd
>>>> napisałam o "ubranych" wariacjach, kiedy to specficzny odgłos zanika, ale
>>>> nazwa pozostała i pozostanie :->
>>>
>>> a do wariacji zalicza sie jak dziecko wychowawczo sie zasloni albo oddac
>>> zechce zamiast bezmozgowo zbierac wychowawcze klapsy?
>>
>> Jeśli to robi, to znaczy, że "klaps" przekroczył granice klapsa, albo
>> "wychowanie" przestało być wychowaniem.
>
> to tylko klaps wychowawczy, ty twierdzisz, ze bedziesz sie bronic ale
> jestes przekonana, ze dziecko nie ma do tego prawa, co wiecej jego
> srodki obrony sa nikle w stosunku do doroslego "wychowawcy"
Gdzieś tu pisałam, do czego dziecko ma lub nie ma prawa?
Normalne dziecko po prostu nie ma takich odruchów, aby z powodu otrzymania
klapsa być agresywnyn w stosunku do rodziców, normane dziecko nie buntuje
się przeciw słusznym klapsom. Owszem nawet, widziałam raz na poczcie
dziecko, któremu matka dała klapsa po tym, jak usilnie czegoś sie domagało
i kopało ją. Po otrzymaniu klapsa zareagowało taką nienawiścią i tak ją
użarło w rękę, że kobieta aż krzyknęła i zbladła z bólu - paszcza dziecka
była pełna zębów. Ta scena wzbudziła takie zgorszenie i komentarze post
factum u obecnych w hali jej świadków, że kobieta musiała wyjść z
dzieckiem. I zapewniam Cię, zgorszenie i niepochlebne komentarze nie
dotyczyły samego klapsa, lecz niesamowitej w stosunku do matki reakcji
dziecka, jako ewidentnie agresywnego i źle wychowanego oraz samej kobiety
jako ewidentnie sobie z nim nie radzącej.
--
Ikselka.
|