Duch wrote:
> "Marchewka" <s...@g...pl> wrote in message
> news:hgb94u$66f$3@inews.gazeta.pl...
>
> >> G��wnie to, w jaki spos�b o dzieciach piszesz - tak, jakby� je zna�
tylko
> >> z boku.
> >
> > Moze jest tzw. weekendowym tatusiem. Po rozwodzie dzieci zostaly z zona.
> > Nie znam goscia, tak sobie kombinuje luzno.
>
> Wlasnie tak pomyslalem o Tobie, gdy stwierdzilas ze rodzenstwo bije
> sie tylko w rodzinach patologicznych.
>
> Powiem tak - ludzie dzisiaj w domach radza sobie calkiem niezle,
> tak jak Ty pewnie,
> ale poza tym posiadaja tez tzw. "Pogl�dy".
> Poglady to taka teoria, ktorej nawet nie stosuja.
> Ale Poglady, Teorie ludzie musza miec bo tak im natlukli w telewizji.
>
> I tak tworzy sie taki wirtualny swiat jak np. z "globalnym ociepleniem",
> "dziura ozonowďż˝", "smiertelna swinska grypa",
> "zbrodniczďż˝ rola klapsa" itd. itd.
>
> Staram sie te rzeczy dementowac,
> zeby "towarzystwo wzajemnej adoracji" troche przebudzic z letargu.
> Mam nadzieje ze sie za bardzo nie narazam ;)
>
> Pozdrawiam,
> Duch

Jedynymi oderwańcami, skrajnymi od rzeczywistości są katole, bo nauka
jest empiryczna, a prawdy wiary są objawione[ najczęściej przez
chorych psychicznie] więc to towarzycho wzajemnej adoracji jest tak
skrajnie chore, że wszystko co rzeczywiste jest dla nich dziwne, a
urojenia są prawdą. Dlatego ludzie borą ciebie za oderwańca i mają
rację, bo są normalni i żyją doświadczeniem.