Data: 2002-12-11 15:22:38
Temat: Re: klebsiella pneumoniae - jak sie jej pozbyc?????
Od: suzuki nakai <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czuje sie zobowiazany mimo wszystko odpowiedziec...
> Ponieważ tak bezpardonowo wypowiadasz się o mojej obecności na grupie, czuję
> się upoważniony - w ramach małego rewanżu - do skomentowanie Twojej.
Ju ar lekom.
> Czy Ty
> z kolei przeszukujesz wątki po to, by komuś pomóc, bądź z kimś merytorycznie
> podyskutować, czy raczej, aby komuś "dołożyć"?
I to i to ;-).
Prawde mowiac w chwilach przestoju przegladam i szukam czegos ciekawego.
Znajduje rzadko. Czasem - wybacz - ponosi mnie belferski temperament.
> Niestety, tych negatywnych
> komentarzy z Twojej strony, przynajmniej ja osobiście, spotkałem znacznie
> więcej. Takie zachowanie przypomina mi polityka,
o, to wypraszam sobie ;-)
> który sam nic nie wnosi,
wnosze zwykle wtedy, gdy nikt inny nie wnosi...
> lubuje się w negowaniu wszystkiego w około. To się nazywa krytykanctwo.
> Postawa przynosząca pewną popularność, ale mało wartościowa z moralnego
> punktu widzenia.
Nie wiem czy postawa krytyczna daje popularnosc w usenecie. Osobiscie nie
sadze. Natomiast wiele wnosi poznawczo.
Widac mam to genetycznie uwarunkowane. Moj drogi Tata pisze wylacznie negatywne
recenzje... A i moje pare lat w zawodzie gdzie poszukiwanie bledu - swojego a
ale i innych - jest podstawa - robi swoje.
Jesli Cie urazilem - to mimo ze to zamierzone - przepraszam.
--
Krzysiek, EBP
Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.
|