Data: 2007-01-23 21:42:49
Temat: Re: klony
Od: "Hanka" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
p...@g...com napisał(a):
> A jeśli nie można nic znaczyć będąc po
> prostu człowiekiem zaczyna się wpadać w studnię zarabiania, żeby
> odbić swoje nicnieznaczenie chociaż atrybutami doczesności...
Pomagasz mi zrozumieć ludzi, uganiających się za kolejną
nowinką lub modnym ciuchem ;)
> No cóż, jeśli rozróżniamy "dobro" i "zło" i traktujemy je
> binarnie, to wtedy nie ma wyjścia - albo coś jest dobre, albo złe.
Skłaniam się jednak ku lekkiemu różnicowaniu, choć masz rację,
mówiąc,że :
> zbytnie hołdowanie
> takim poglądom jest dość ryzykowne, bo może posłużyć do
> usprawiedliwiania zła tą odrobiną dobra...
To nie jest takie proste ...
Hanka
:)
|