Data: 2007-03-08 13:06:37
Temat: Re: kobiece skłonności
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"wyczulenie duchowe" to ten sam mechanizm i dotyczy winy, oceny
zagrożeń
Skutki "winy" odczuwa się już przy planowaniu. Każde podejmowanie
decyzji to wizualizacja
w wyobraźni tego co ma nastąpić.
Wina kojarzy mi się w wyrzutami sumienia - coś miało miejsce, teraz ponoszę
konsekwencje.
A ocena zagrożeń bardziej z intuicją - zależy od doświadczenia, stopnia
ryzyka oraz strachu. Tu jeszcze można powiedzieć NIE.
> przeważnie myślą o tym osoby z rodzin patologicznych lub głęboko
> dysfunkcyjnych; które nic w życiu nie miały i chcą stając się samodzielne
> wszystkiego "skosztować" albo osoby które wszystko miały i nie potrafią
> sobie niczego odmówić.
To jest teoria, czy ktoś robił jakiś wywiad?
Czytałam pracę, w której były robione badania nad pochodzeniem i różnymi
zależnościami u dziewczyn zajmujących się prostytucją.
Procentowo - na pierwszym miejscu szacowały sie dziewczyny (przewaga wieku
od 24-30 lat, pracujące już 2-3 lata w agencjach i na własną rękę) z
biednych rodzin (wykształcenie zawodowy rodziców - około 40%) objętych
przeważnie patologią, z małych miast od 100-250 tyś mieszkańców.
Pozdrawiam
Vicky
|