Data: 2001-06-19 06:24:23
Temat: Re: kobieta a stabilizacja materialna
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:B755548C.11643%chironia@poczta.onet.pl...
> in article 9go0h9$3qd$...@n...tpi.pl, Dorrit at z...@c...com.pl wrote
on
> 18-06-01 18:46:
>
> >
> > Użytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:B7551728.114F5%chironia@poczta.onet.pl...
> >> in article 9gl33o$fq7$...@n...tpi.pl, Dorrit at z...@c...com.pl
wrote
> > on
> >> 17-06-01 17:07:
> >>
> >> A nie laska sobie samej zapewnic te wczasy na majorce i prace za wiecej
> > niz
> >> 900 PLN? Jak ja nie cierpie tego kobiecego pasozytnictwa.
> >
> > A co, jesteś podstarzałą lesbijką i obawiasz się, że jakaś mloda i
piękna
> > zacznie pasożytować na Tobie? Zresztą to nie pasożytnictwo zapewnia
żonie
> > wczasy na Majorce, tylko kontrakt ślubny.
> > Dorrit
> >
> >
> >> Joanna
>
> Ty to umiesz rozdawac epitety Dorrit. Zastanawiam sie, co bardziej mialo
> uderzyc: lesbijka, czy podstarzala.
Ty też bywasz wkurzająca. Komplementujesz żony epitetem prostytutek tylko
dlatego, że zgodnie z prawem korzystają z wysokich zarobków mężów, zamiast
same zakasać rękawy i harować na drugim etacie zaniedbując dom i rodzinę.
Nie wiesz, że istnieje coś takiego jak wspólnota małżeńska i nikt tam nikogo
nie wykorzystuje?
> Nie lubie tez pasozytnictwa u facetow. I u doroslych dzieci.
Ja też nie.
A ze zwyczaje
> sa takie, ze jakos najlatwiej sie aprobuje niesamodzielnosc i wyuczona
> bezradnosc u kobiet, wiec rzeczywiscie wyrwala mi sie mala generalizacja.
Dlaczego wyuczoną bezradność? Jeżeli piękna dziewczyna ma słabe
wykształcenie, ograniczone perspektywy zarobkowe i pochodzi z ubogiego domu,
to powinna mieć przynajmniej tyle sprytu, żeby w życiu miękko wylądować na
zgrabnym tyłku.
A
> co i komu zapewnia kontrakt slubny to chyba indywidualna sprawa.
Bynajmniej. Te sprawy dokładnie wylicza kodeks cywilny, rodzinny i
opiekuńczy.
Dorrit
> Joanna
>
|