Data: 2005-02-11 19:00:28
Temat: Re: kobiety i partner
Od: "Malgorzata Brzezinska - Rodak" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Coś w tym jest.
> > Nie podniecają mnie baby o gładziutkich lewych dłoniach.
>
> ... które oburzają się na samą myśl o kluczu francuskim :)))
Hm, ja zawsze starałam się być samodzielna i właściwie większość rzeczy
zrobić sama na co usłyszałam, ze facet mi niepotrzebny i Pan Mąż się
ulotnił.... Powiedzcie mi proszę gdzie jest ta magiczna granica?
pozdrawiam
Goha
|