Data: 2004-06-02 12:56:05
Temat: Re: kofeina
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
niegrzeczna_dziewczynka wrote:
> cześć,
>
> ostatnio obił mi się o uszy nowy sposób spalania tkanki tłuszczowej,
> mianowicie nacieranie się spirytusem zmieszanym z czystą kofeiną. Słyszał
> ktoś o tym? i czy to aby bezpieczne jest? ;)
Pomysł wcierania w siebie fusów z kawy (bez spirytusu) przebojem wdarł
się na pl.rec.uroda i króluje jako najlepszy domowy peeling do ciała
(przebija też wiekszość sklepowych, nawiasem mówiąc) i sposób na świetną
skórę. Ile jest czystej kofeiny w fusach ze świeżo parzonej kawy to nie
mam najbledszego pojęcia, ale sposób zdecydowanie polecam. =] Co do
spirytusu, to IMO spróbować nie zaszkodzi, w końcu nacieranie spirytusem
np.: przy grypie to sposób stosowany od stuleci, gdyby się od tego
umierało to już dawno byśmy o tym wiedzieli. ;] Spróbuj zmieszać fusy ze
spirytusem i wcieraj, nie wiem, czy spalisz tłuszcz, ale skórę będziesz
miała jak aksamit. =]
Pozdrawiam,
Karola
|