Nie o dzikiego mi chodzi. To jest taki niziutki , pełne kwiaty , listki
szaro zielone, kwitnie od czerwca do pażdziernika, jest w 6-ciu kolorach.
Kiedyś sprzedawca powiedział mi, że to Kartuzek. W katalogu-
jparkers.co.uk -figuruje jako Perpetual flowering dianthus. To jest bylina.

Pozdrawiam i dzięki za życzliwość.
Ela

Odrzuca mnie od takiego kolorku, ciekawe dlaczego... pewnie moja dusza ma
inne zapotrzebowania.


Użytkownik "Ewa Szczęœniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93175454A19D9ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in
> news:b1jojo$2n06$1@foka.acn.pl:
>
> > A ja poszukuję gożdzika, który nazywa się Kartuzek, gdzie go kupic?
>
> Ela, jesli moze to byc dziki gatunek,a nie odmiany ogrodowe, to moge Ci
> osobiscie wykopac i przytargac do Boguslawa.
> Ale uprzedzam - on ma rozowy kolorek, ktory w pewnych kregach jest
> okreslany (przepraszam stokrotnie) jako zajebisty. Dzga w oczy rowno.
> Za to jest odporny prawie na wszystko poza zalaniem :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
>