Data: 2002-02-28 12:36:39
Temat: Re: konkubinat raz jeszcze
Od: Kami <K...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: z...@p...onet.pl@pi170.warszawa.cvx.ppp.tpnet
.pl
> [mailto:z...@p...onet.pl@pi170.warszawa.cvx.p
pp.tpnet.pl]On
> Behalf Of DL
> Posted At: Thursday, February 28, 2002 1:07 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: konkubinat raz jeszcze
> Subject: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
> A myślałem, że nie będę musiał odpisywać na "Olkę spamerkę".
I cóż Cię do tego zmusiło?
Czujesz presję, żeby zawsze powiedzieć ostatnie słowo, niezależnie od
tego, jak kretyńskie?
> No cóż rozwódko (nie ma co się obrażać o prawdę), widzę że nadal Cię
> boli i nie ominiesz okazji aby opluć adwersarza.
Ech, kochający mężu i ojcze, obrońco katolicyzmu, przykładzie wiary,
walczący o prawe życie, gwiazdo tolerancji i zaiste chrześcijańskiej
miłości bliźniego - cudowny to był post, cudowny i oda razu widać, jak
wysokią klasę ma jego autor. Tylko co chciałeś powiedzieć?
Kami (cholernie zniesmaczona)
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
|