A FollowUp to a message dated 20 Apr 2004 from pl.soc.rodzina
message-id= news:c62i6r$5cb$1@news.onet.pl signed by Kania:

>> To prawda. Ale ja od poczatku pisalem, ze rozdzielam
>> milosc od fizycznego kopulowania. Ja odnosze sie do ogolu
>> ludzi, nie wazne czy ktos kogos kocha czy nie. Ty zas
>> obstajesz bardzo stanowczo przy tezie, ze jak, hmmm, nie
>> wiem co napisac... jak kochac sie (kopulowac),
>> to tylko bedac zakochanym..
>
> Ty rozdzielasz, wiekszosc ludzi (zwlaszcza kobiety) nie.
> Wiec zanim zaczniesz o czyms pisac zapoznaj sie dokladnie z
> tematem.

Zaskakujesz mnie!
To raczej tobie doradzalbym zapoznanie sie choci pobiezne z
jakimkolwiek podrecznikiem seksuologii, itp.
Poczytaj moze publikacje chocby Starowicza, czy Wislockiej.
Czy wiesz,np. ze wiele kochajacych malzenst rozpada sie, bo
oprocz milosci meza, kobieta nie dostaje fizycznej kopulacji,
bo maz ma problemy z erekcja penisa?
Czy dalej bedziesz sie upierac przy utozsamianiu milosci
z kopulacja i nierozdzielaniu ich?


Ja zasadniczo poddaje sie w rozmowach z toba.
Nie widze woli abysmy sie porozumieli i zgodzili.
Widze, ze ty i ja mamy wlasne klarowne poglady na sprawy
ludzkie, rodzinne, spoleczne. Zadna ze stron nie ma zamiaru
przyjac poglady drugiej strony. Oboje obstajemy przy swoich
pogladach twardo.

Mamy inne widzenie swiata. Mamy inne ideologie, religie,
inne mentalnosci.
Ja pozostaje przy swoich.

Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org/wisdom/pol
news:alt.religion.albertanism
www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher