Data: 2003-06-06 10:15:41
Temat: Re: koszenie trawy
Od: tomek p <laibach@won_spam.vega.umcs.lublin.pl.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Podziwiam. Ciac nozycami do zywoplotu. Jednak ludzie to lubia sobie
> utrudniac zycie.
Nie mialem wyjscia- zielsko rosnie...
> Polecam zwykla kose. I nie wierze ze nie da sie nia ciac bo teren nierowny
> lub ze ma zakamarki.
Nie byloby to glupie rozwiazanie gdyby nie to, ze z ta kosa musialbym
isc przez miasto. Troche dziwnie bym wygladal...
Ale ok. Najlepszym rozwiazaniem wydaje ni sie kosa
> spalinowa. Tylko nie rozumiem o co chodzi tym taszczeniem 0.5 km. Czy to az
> taka odleglosc ktorej nie da sie pokonac z kosa ?
Ok. Na tym chyba sie skonczy. Myslalem tylko, że sa jakies patenty
doskonalsze i tansze a ktorych nie znam.
Dzieki za odpowiedz..
|