Data: 2004-02-19 12:47:39
Temat: Re: koty a alergia - help - moje doświadczenie :(
Od: "BarBarella" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Niestety jestem przypadkiem negatywnym :(. Wiedząc, że mam uczulenie na
kota, wziełąm jednego z ulicy :). Na początku objawy alergii były bardzo
słabe lekkie kichanie, katar. Brałam jednak leki i wydawało mi się, że
sytuacja jest pod kontrolą. Niestety po 3 latach, uczulenie (mimo brania
leków) nasiliło się. Skończyło się na tym, że dostałam wysypki po głaskaniu
kota oraz co miesiąc zapalenie oskrzeli - branie antybiotyków. Stanęłam
przed wyborem kot albo ja. Całe szczęście udało mi się znaleźć osobę, która
wzięła go do siebie i dobrze się nim opiekuje.
Dlatego radzę wziąć pod uwagę konsekwencję wzięcia kota do domu. Oddanie
mojego kota było dla mnie jednym ze straszniejszych wydarzeń w moim życiu.
pozdrawiam
barbarella
|