> Helo. Ja właśnie po opiniach grupowiczek i wizażanek pobiegłam wczoraj po
> krem Idea25 Citrobiotic, antyrodnikowy na dzień z filtrem 20. Moje
wrażenia,
> faktycznie zapach taki sobie, ale da sie przeżyć, lubię ich kosmetyki za
> fajne dozowniczki, nie tylko oczywiście, krem się wydaje dość gęsty i
> ciężki, ale po jakimś czasie ładnie wchłania i faktycznie dobrze wygląda,
a
> jak się jeszcze puder nałoży to wszystko się pięknie matuje i nie zaczyna
> spływać z twarzy np. po jakimś czasie w pomieszczeniu, no przynajmniej z
> mojej dzisiaj. Cerę mam też mieszaną, no i od razu czuję, że moja twarz
jest
> zadowolona, że jej zimno już krzywdy nie robi, i naczynka mniej szaleją po
> zmianie temperatur, czyli działa.
> Jedyny problem w sumie, to dostępność tych kosmetyków, w Wawie można je
> dostać, gdzieindziej nie wiem, no jest jeszcze net. a koszt to 20 zł z
> groszami.
> Pozdrówka.
> Maga

antyrodnikowy, czy to nie jest dla dojzalszej cery? Czy mozna tez stosowac
do takiej 21-letniej ;)

i wlasnie zeby nie byl zbyt drogi, 20 zl moze byc jesli uda mi sie znalezc
ten krem, skoro sa problemy z dostepem do nich.

Pozdrawiam :)