Data: 2004-02-06 18:42:48
Temat: Re: krem pod oczy, czy Wam też się tak robi
Od: "Ligeia" <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aeris wrote:
>> To trochę niemożliwe, żyć ciągle w ten sposób. Na pewno nie w
>> Warszawie. :-( Zresztą nie jestem przekonana, czy chęć opóźnienia
>> procesu starzenia się, nie przerodzi się wcześniej czy później w
>> paranoję.
>
> nie, no jasne ;) przeciez niemozliwe jest schowac sie > calkowicie przed
sloncem. a i starzenie jest
> nieuchronne, po prostu odpowiadam na pytanie - co
> zrobic, zeby opoznic :)
Ok. :-)
> mam kolezanke, ktora bardzo dlugo sie nie opalala, bo > niesamowicie bala
sie zmarszczek a miala uczulenie na > skladniki samoopalaczy. w koncu jednak
stwierdzila, ze > nie ma sensu wpadac w paranoje, bo troche
> slonca nikomu nie zaszkodzilo, a zmarszczki i tak beda > i tak ;))
Ja z kolei znałam kobietę, która rzadko kiedy się uśmiechała z obawy przed
zmarszczkami mimicznymi. Za wszelką cenę chciała zachować gładką buzię i
momentami wyglądała trochę jak maska albo jakaś mumia.
> chodzilo mi tu glownie o skore sucha. ona ma naprawde > duzo wieksze
potrzeby i samo nawilzanie malo jej
> pomaga.
Generalnie się zgadzam, chociaż sama nie jestem posiadaczką suchej cery.
Niemniej uważam, że jak najbardziej wolno używać kremu nawilżającego, jeśli
ktoś akurat na taki ma ochotę. ;-) Najwyżej nie będzie żadnych efektów.
;-)))
>>> starzenie sie skory jest w duzym stopniu uwarunkowane >
>>> genetycznie,
> ale
>> mozna to opoznic.
>>
>> Ewentualnie można sobie pójść na jakiś lifting i zoperować się
>> plastycznie, gdy sprawa zabrnie za daleko. ;-)
>>
>
> a po paru wygladac jak nos Michaela Jacksona ;)))
>
>
> magda
Tego bym nikomu nie życzyła. ;-) Zresztą nie tylko jego nos, ale cała
twarz...brrr
--
Ligeia
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
|