Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.glorb.com!postnews.google.com!i42g2000cwa.googlegroups.com!not-for-mai
l
From: "Maja" <j...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: krzak, sagan i gry rpg
Date: 1 Nov 2006 11:21:43 -0800
Organization: http://groups.google.com
Lines: 69
Message-ID: <1...@i...googlegroups.com>
References: <1...@i...googlegroups.com>
<1...@e...googlegroups.com>
<1...@e...googlegroups.com>
<eiaohv$m19$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.31.205.147
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1162408908 352 127.0.0.1 (1 Nov 2006 19:21:48 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 1 Nov 2006 19:21:48 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <eiaohv$m19$1@nemesis.news.tpi.pl>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.0.7)
Gecko/20060909 Firefox/1.5.0.7,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: i42g2000cwa.googlegroups.com; posting-host=83.31.205.147;
posting-account=dNDCDg0AAAC_mT7lDFifBCRtwhzNs6aR
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:354112
Ukryj nagłówki
Paula napisał(a):
> >Owszem, zgadzam się z Tobą Paula, ale uważam, że namawianie i
> >przekonywanie kogoś na siłę nie jest najlepszym rozwiązaniem.
> >Czasami potrafi przynieść wręcz odwrotne skutki. (Nie twierdzę, że
> >namawiałaś na siłę; wierzę również w Twoje dobre i szczere
> >intencje :) Myślę po prostu, że czasami człowiek, szczególnie
> >młody, nie wie jaką drogę wybrać. Jednocześnie wydaje mi się, że
> >w życiu każdego z nas przychodzi taki moment, kiedy raptem doskonale
> >wiemy, w jakim kierunku powinniśmy zacząć podążać i o co nam w
> >życiu chodzi.
>
>
> >Byleby nie przekroczyć limitu czasu, bo życie takie krótkie ...
>
> no właśnie.. czas szybko ucieka, a taka "wegetacja", choć z jednej strony
> jest potrzebna, żeby przemyśleć pewne sprawy i dojść do jakichś
> olśniewających wniosków, to z drugiej strony, gdy trwa zbyt długo jest po
> prostu marnowaniem życia, młodości, energii. Ja rzeczywiście nie chcę
> przekonywać nikogo na siłę, ale warto zauważyć, że nieraz nawet gdy wiemy,
> że potrzebujemy zmiany, to odkładamy ją na później, nie podejmujemy żadnej
> próby usprawiedliwiając się tym, że nie można robić nic na siłę, że może
> jeszcze nie nadszedł czas... ale tak naprawdę odkładamy to, bo nie mamy
> odwagi lub boimy się tych zmian, boimy się wyjść z tego ciemnego worka, bo
> mimo iż ciemny i niewygodny, to ciepły, bezpieczny i dobrze nam znany.
> Nietoperek
>
> >Na taki moment warto trochę poczekać, by w końcu odnaleźć swój
> >cel w życiu. Swój własny, taki "prawdziwy", a nie "na siłę".
>
> P.S. Czy cel w naszym życiu pojawi się tak nagle, gdy będziemy siedzieć w
> ciemnym worku? Nagle nas olśni i dowiemy się jaki jest cel naszego życia?
> Może trzeba wyjść na "światło dzienne" właśnie po to, żeby ten cel dostrzec.
> W dzień naprawdę więcej widać niż w nocy.
Ze wszystkim co piszesz, całkowicie się zgadzam.
Nie wiemy jednak, jak tak naprawdę wygląda i wyglądało życie
uookiego. Wiemy tylko to, co nam napisał. Może są jeszcze jakieś
inne okoliczności, o których nie wspomina, które wywołały u niego
taką reakcję - wycofanie się z życia. I może na chwilę obecną
wyjście na "światło dzienne" jest dla niego nie do wykonania.
Może się boi, może nie chce. Ale wydaje mi się, że całej prawdy
chyba nie znamy.
Dlatego nie chciałam mu odbierać nadziei i mówić - jak nie
wyjdziesz, to przepadłeś.
Pisząc to, co napisałam w poprzednim komentarzu, chciałam mu tę
nadzieję przywrócić. Bo może tego teraz najbardziej potrzebuje.
Nadziei, a nie porad. Ale to tylko moje subiektywne odczucia.
Pozdrawiam:)
Maja
|