Data: 2003-08-04 11:52:52
Temat: Re: krzew-kwiat - co to jest??
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
> > :)
> > a nie jest Tobie Basiu za twardo
> > ?
>
> Następny purysta językowy się znalazł:-) OK, siedzę na czterech literach,
> teraz lepiej? ;-)
hehe
ciekawe czy jest to to
o czym mysle...
bo prawidlowa wersja jest rowniez przez ch
i ma to wtedy 4 litery
hehe
ta dowolnosc zwiazana podobno jest z tym
kto jakie ma lub jakie lubi...
:)
aby post ten byl TG to przy okazji zapytam
od czego zalezy dlugosc/wysokosc/dorodnosc jaka osiaga roslina
:)
dotychczas wydawalo mi sie
ze istotny wplyw na to ma podlewanie i nawozenie
ale nie jestem juz tego tak pewien\
:)
mam u siebie na panderozie kilka racznikow
rosna w roznych miejscach i sa roznej wielkosci
:)
te najrzadziej podlewane sa najmniejsze
ale z kolei te najczesciej podlewane i zasilane
nie sa najwieksze
najbardziej dorodne ale maja najwiecej kwiatow
a pozniej gron z "kasztankami"
:)
czy wlasnie to
ze tak obficie poszly w kwiaty sprawilo
ze zbytnio nie wyrosly ledwie na 130-150 cm
?
widywalem w ubr roku 2-3 metrow rycynusy
z nich wlasnie mam te swoje nasionka
:)
choc tamta Pani ogranicza sie tylko do podlewania
( rosna one przy szambie)
tez w tym roku ma wieksze roslinki
i te u niej nie maja jeszcze pakow kwiatowych
:)
moje rosna w szczerym polu
a jej majac od poludniowego wschodu pelny plot z plyt betonowych
i dopiero po poludniu maja one slonce
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|