Data: 2004-05-10 20:21:55
Temat: Re: krzew - ufo
Od: "Teresa" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c7omao$jts$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Mieszkam okolice Pruszcza Gdańskiego i nie okrywam na zimę Pierisa ani
> > rodondronów i azali niech sobie radzą pilnuje tylko żeby byly dobrze
> > okorowane Pieris czasami jesienią potrafi jeszcze raz zaczerwienić swoje
> > końcówki liści i te potrafią przymarznąć ale przycinam wiosną bardziej
się
> > rozkrzewia Pozdrawia Teresa
> >
> Mojego Pierisa załatwiły majowe przymrozki, Biedaczek zaczął się budzić z
> zimowego snu, zaczęły mu krążyć życiodajne soki w żyłach a tu
> TTTRRRAAACHHHHH i spory krzaczek diabli wzieli. A miał już 60 cm wysokości
> :-((( Zresztą te same przymrozki załatwiły mi 3 krzewy Perukowca
> Podolskiego, ale te były na tyle miłe że odbiły z korzenia a Pieris ...
ach
> Pieris ...
> Serdecznie smutna Miłka
>
>Najgorsze są te przymrozki ale jeżeli rośnie w gąszczu roślin to da sobie
radę nie trzeba się zrażać bo na Pomorzu nie uprawialibyśmy wielu roślin z
obawy że zmarzną perukowca sadzę już z czwarty raz podoba mi się i chcę go
mieć w swoim roślinomenu odporniejsze są u mnie azalie japońskie ale te inne
od dołu startują co roku bo góra zmarznie ale nie poddaje się Pozdrawia
Teresa
|