Data: 2011-05-06 06:53:33
Temat: Re: książka na urlop
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011.05.06 06:39, użytkowniczka/użytkownik Piotr "Gerard" Machej
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
> W dniu 2011-05-05 12:44, Jacek Kruszniewski pisze:
>> Dnia 2011-05-04 17:39, użytkowniczka/użytkownik Piotr "Gerard" Machej
>> napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
>>> A długi ten urlop? ;)
>> 14 dni :-)
>
> Oj, to chyba braknie Ci książek ;)
>
>>> "Doktor Strangelove" (chyba Peter George), "Bizancjum" (Stephen
>>> Lawhead), "Fontanny Raju" (Arthur C. Clarke) i "Przez ciemne
>>> zwierciadło" (Philip K. Dick). A z naszej rodzimej twórczości... Cóż,
>>> "Most nad otchłanią" (Konrad T. Lewandowski) ;)
>>
>> hmm, muszę to spisać, wynająć auto o odpowiednim udźwigu i ... jechać
>> i czytać :)
>
> Nie jest tak źle. Z wymienionych jedynie "Bizancjum" jest nieco dłuższe.
> Reszta to lektury na 1-3 godziny każda :) Ale dosyć zróżnicowane, więc
> pomyślałem, że coś dla siebie znajdziesz :D
no ja jeszcze chce kilka zabiegów zaliczyć i spacerki
ale dziś skoczę do biblioteki i zerknę co i jak :)
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
|