Data: 2002-12-03 08:39:25
Temat: Re: kurcze miesni
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Obcy" <s...@m...icpnet.pl> napisał w wiadomości
news:asg39e$i1u$1@topaz.icpnet.pl...
> "Mięsnie się nudzą" ;-)
> Mam kumpla sportowca ktory po miesiącu zerwania z wszelkimi treningami
> musial pójść do kardiologa z powodu ogromnego bólu serca. Okazało sie, że
to
> z braku ćwiczeń. Lekarz po badanich i wywiadzie zalecił przebięgnięcie
> wieczorkiem 5 km, a gdyby potem wróciły objawy to ma kumpel przyjść do
> kardiologa ponownie. Juz nigdy więcej go serce nie zabolało :) Ze sportem
> nie tak łatwo zerwać.
> Zacznij biegać na dlugie dystanse. Szybki trucht na 5-10 km jest swietnym
> rozpoczeciem lub zakonczeniem dnia.
> Albo zacznij chodzic na siłownie i rób serie przysiadów ze sztangą dwa
razy
> w tygodniu.
trenowalam bardzo dawno temu (9lat temu) i nigdy nie mialam problemow,
jedyny problem jaki mialam to ze musialam robic rozgrzewke przed wejsciem do
wody, bez rozgrzewki chwytaly mnie skurcze lydek albo stop:((
btw. nie raz mam napady ze musze sobie pobiegac:) zakladam dresik i adidasy
i biegne i biegne:) pozostalosc chyba po treningach, takze sobie nieraz
biegam
silownia chyba nie dla mnie:(( moj maz ma maly atlasik w domciu a pozatym
nie ma czasu:((
rano sie wstaje i idzie do pracy potem sie wraca, je sie obiadokolacje,
oglada sie wiadomosci i potem sie idzie spac bo sie jest zmeczonym i tak w
kolko:((
teraz zycie nie jest takie wspaniale jak kiedys, kiedy sie szlo do pracy na
6 wracalo o 15 i potem rodzinny obiad i czas wolny, czas na rodzine i
rozrywke
pozdrawiam
ania
|