Data: 2006-12-03 19:59:07
Temat: Re: kurwa, czy jakiś temat zawsze musi byc?
Od: Nuria <n...@c...wiatru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 3 Dec 2006 10:34:01 -0800, uookie napisał(a):
> tak, to ja jestem świerzak. zawsze sobie wkręcam, że tam gdzie
> zaczynam nową prace, tam zostaje niejako zesłany przez Boga. nie wiem
> czy u innych ludzi to częste, ale zawsze w moim nowym miejscu pracy
> zastaje jakiś stary kadrowy konflikt, i staram się go naprawić.
> ludzie mi ufają, i lubią mi sie zwierzać. wykorzystuje to, żeby im
> pomóc. pewnie brzmi to patetycznie i bufoniasto, jak średniowieczny
> kodeks palladyna, i takie też jest.
Hehehe
Często zmieniasz pracę?
Nie wiem czemu (bo w gruncie rzeczy czytałam tylko kilka Twoich postów),
ale uważam, że raczej jesteś konfliktogenny... Może nawet deko intrygant
albo domorosły manipulator. ;)
> i dalej: '(...) walczą do oporu.' do oporu? czy wyobrażasz sobie, jak
> wygląda walka do oporu, czyli w zasadzie bez żadnego oporu?
Jest nudna?...
A może po prostu...hardcore'owa...;P)
--
Pozdrawiam, Nuria
"Nie ruszając się z miejsca, zapaliła papierosa, chowając twarz za
smugami błękitnego dymu. Przyszło mi na myśl, że w Nurii Monfort jest
coś z owych femmes fatales [...]. I pomyślałem również, że ją pewnie
ów własny szczególny wygląd mierzi".
|