Strona główna Grupy pl.sci.medycyna kurwa mac

Grupy

Szukaj w grupach

 

kurwa mac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 231


« poprzedni wątek następny wątek »

201. Data: 2007-06-18 13:38:49

Temat: Re: kurwa mac
Od: darked <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Jun 17, 10:54 pm, "czeremcha " <c...@g...pl> wrote:
> darked <d...@g...com> napisał(a):
>
> > On Jun 17, 1:09 pm, "czeremcha " <c...@g...pl> wrote:
> > > Ale=BF ty wystawiasz o sobie =B6wiadectwo!!!! Nic, tylko pieni=B1dze!!!!
> > Wybacz, ale to Ty wystawiasz sobie swiadectwo kompletnego zapetlenia
> > umyslowego i hipokryzji.
>
> .. i dalej pisze o pieniądzach, zarobkach i kasie, jakby nie czytał tego,
> co napisałam...

To moze zastosujmy Twoje rozumowanie do pacjentow przeciwstawiajacych
sie podwyzkom dla lekarzy. O co takim pacjentom idzie? Ano idzie o to
zeby nie placili $$$ za leczenie w stopniu chocby umiarkowanie
skorelowanym z rzeczywistymi kosztami bo to dla nich niewygodne.
Zwykle pazerne sa to [....] na $$$ lase (l kreska). Na zlocone kurki w
lazience to zapozycza sie po same burty a za zdrowie dziecka nie
zaplaca. Telewizorow im sie na pol sciany zachciewa i greckich wakacji
a na 100zl za wizyte takowych nie stac.
Zadnej etyki panie, zadnej solidarnosci spolecznej i wspolczucia dla
mniej zarabiajacych.

Prawda ze fajne? Mysle ze czas konczyc ta kretynade. Duzo, ale to
bardzo duzo zdrowia zycze.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


202. Data: 2007-06-18 14:34:20

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


darked napisal:


> To moze zastosujmy Twoje rozumowanie do pacjentow przeciwstawiajacych
> sie podwyzkom dla lekarzy. O co takim pacjentom idzie? Ano idzie o to
> zeby nie placili $$$ za leczenie w stopniu chocby umiarkowanie
> skorelowanym z rzeczywistymi kosztami bo to dla nich niewygodne.
> Zwykle pazerne sa to [....] na $$$ lase (l kreska). Na zlocone kurki w
> lazience to zapozycza sie po same burty a za zdrowie dziecka nie
> zaplaca. Telewizorow im sie na pol sciany zachciewa i greckich wakacji
> a na 100zl za wizyte takowych nie stac.
> Zadnej etyki panie, zadnej solidarnosci spolecznej i wspolczucia dla
> mniej zarabiajacych.
>
> Prawda ze fajne? Mysle ze czas konczyc ta kretynade. Duzo, ale to
> bardzo duzo zdrowia zycze.

Normalka panie.....nie ceni sie tych ktorzy cos daja za pol-darmo....samo zycie:)

Nawet na tej grupie, malo ktora osoba napisze zwykle "dziekuje", innej osobie,
ktora zyczliwe cos doradzila i poswiecila jej przeciez swoj prywatny czas,
podzielila sie swoja wiedza, ktora tez darmowa nie jest.


A Jurki jak widac ciesza sie mimo wszystko poparciem spolecznym u niektorych,
bo wzbudzaja litosc.....i Jurki moga na lekarzy bluzgac dowoli, przy cichym
poparciu spolecznym wiecznych malkontentow i egocentrykow.....


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


203. Data: 2007-06-18 15:57:22

Temat: Re: kurwa mac
Od: "czeremcha" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

darked <d...@g...com> napisał(a):

> To moze zastosujmy Twoje rozumowanie do pacjentow przeciwstawiajacych
> sie podwyzkom dla lekarzy. O co takim pacjentom idzie?

Idzie o to, że mimo, że lekarz dostanie podwyżkę do 5000 - zmiany dla
przeciwstawiającego się pacjenta będą takie, że mimo większych kwot
wydzieranych z jego kieszeni przez ZUS, w dalszym ciągu będzie odsyłany do
domu ze złamaną nogą /"nie warto robić prześwietlenia, wygląda mi to na
skręcenie"/, będzie płacił w prywatnym gabinecie za wykonanie
specjalistycznego badania, bo refundowane może odbyć się najwcześniej za pół
roku, będzie dopłacał do zabiegów rehabilitacyjnych /"interdyn możemy od
jutra, ultradźwięki - za 3 miesiące"/. To sa przykłady z życia. W jaki
sposób podwyżka pensji dla lekarza ma się pozytywnie odbić w tych
przypadkach?

A jak perspektywa takich zarobków wpłynie na pojawienie się na uczelniach
medycznych wielu przypadkowych osób, takich, które jeszcze bardziej pogorszą
wizerunek lekarzy w oczach pacjentów? Jest sporo zdolnych, bystrych i łatwo
przyswajających wiedzę skurwysynów, nieprawdaż? I ambitnych rodziców
pchających swe dzieci do intratnej pracy - byle jakiej, byle intratnej?

> Ano idzie o to
> zeby nie placili $$$ za leczenie w stopniu chocby umiarkowanie
> skorelowanym z rzeczywistymi kosztami bo to dla nich niewygodne.

A od tego, proszę pana, w cywilizowanych krajach jest coś takiego jak firmy
ubezpieczeniowe. Najtańsza opcja doubezpieczenia prywatnego kosztuje w
Irlandii jedną tygodniówkę irlandzkiej sprzątaczki rocznie. Płaconą do firmy
ubezpieczeniowej, od której można egzekwować ewentualne niewywiązanie się z
warunków umowy. Nie do ministerstwa i nie w kwocie połowy tygodniówki
polskiej sprzątaczki - miesięcznie.

Prowadzący działalność gospodarczą w Irlandii płaci 5 % składki zdrowotnej.
W ramach tego - za pobyt w szpitalu płaci, owszem - 60 euro dziennie.
Dniówkę sprzątaczki. Po dziesięciu dniach pobytu w szpitalu - i wydaniu 600
euro na przestrzeni całego roku - płaci za niego państwo. Po wydaniu 10
dniówek sprzątaczki.

Za wizyty u lekarza - płaci, ale po przekroczeniu 125 euro w skali roku może
kwotę nadwyżki odpisać od dochodu. I lekarze _muszą_ wystawić rachunek. Nikt
nie pójdzie do takiego, który rachunków nie daje.

Kto ci powiedział, że sprywatyzowana służba zdrowia to płacenie - co do
grosza - za wszystko? To po prostu łatwiejsza kontrola nad swoimi - także
pacjentów - pieniędzmi. A wszelkie podwyżki z budżetu to podwyżki z mojej
kieszeni - w przypadku tak ubogiego i źle zarządzanego państwa, jak nasze.
Bez jakichkolwiek bonusów z tego tytułu dla mnie.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


204. Data: 2007-06-18 16:46:58

Temat: Re: kurwa mac
Od: darked <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Jun 18, 4:57 pm, "czeremcha" <c...@g...pl> wrote:
> darked <d...@g...com> napisał(a):
>
> > To moze zastosujmy Twoje rozumowanie do pacjentow przeciwstawiajacych
> > sie podwyzkom dla lekarzy. O co takim pacjentom idzie?
>
> Idzie o to, że mimo, że lekarz dostanie podwyżkę do 5000 - zmiany dla
> przeciwstawiającego się pacjenta będą takie, że mimo większych kwot
> wydzieranych z jego kieszeni przez ZUS, w dalszym ciągu będzie odsyłany do
> domu ze złamaną nogą /"nie warto robić prześwietlenia, wygląda mi to na
> skręcenie"/, będzie płacił w prywatnym gabinecie za wykonanie
> specjalistycznego badania, bo refundowane może odbyć się najwcześniej za pół
> roku, będzie dopłacał do zabiegów rehabilitacyjnych /"interdyn możemy od
> jutra, ultradźwięki - za 3 miesiące"/. To sa przykłady z życia. W jaki
> sposób podwyżka pensji dla lekarza ma się pozytywnie odbić w tych
> przypadkach?
>
> A jak perspektywa takich zarobków wpłynie na pojawienie się na uczelniach
> medycznych wielu przypadkowych osób, takich, które jeszcze bardziej pogorszą
> wizerunek lekarzy w oczach pacjentów? Jest sporo zdolnych, bystrych i łatwo
> przyswajających wiedzę skurwysynów, nieprawdaż? I ambitnych rodziców
> pchających swe dzieci do intratnej pracy - byle jakiej, byle intratnej?
>
> > Ano idzie o to
> > zeby nie placili $$$ za leczenie w stopniu chocby umiarkowanie
> > skorelowanym z rzeczywistymi kosztami bo to dla nich niewygodne.
>
> A od tego, proszę pana, w cywilizowanych krajach jest coś takiego jak firmy
> ubezpieczeniowe. Najtańsza opcja doubezpieczenia prywatnego kosztuje w
> Irlandii jedną tygodniówkę irlandzkiej sprzątaczki rocznie. Płaconą do firmy
> ubezpieczeniowej, od której można egzekwować ewentualne niewywiązanie się z
> warunków umowy. Nie do ministerstwa i nie w kwocie połowy tygodniówki
> polskiej sprzątaczki - miesięcznie.
>
> Prowadzący działalność gospodarczą w Irlandii płaci 5 % składki zdrowotnej.
> W ramach tego - za pobyt w szpitalu płaci, owszem - 60 euro dziennie.
> Dniówkę sprzątaczki. Po dziesięciu dniach pobytu w szpitalu - i wydaniu 600
> euro na przestrzeni całego roku - płaci za niego państwo. Po wydaniu 10
> dniówek sprzątaczki.
>
> Za wizyty u lekarza - płaci, ale po przekroczeniu 125 euro w skali roku może
> kwotę nadwyżki odpisać od dochodu. I lekarze _muszą_ wystawić rachunek. Nikt
> nie pójdzie do takiego, który rachunków nie daje.
>
> Kto ci powiedział, że sprywatyzowana służba zdrowia to płacenie - co do
> grosza - za wszystko? To po prostu łatwiejsza kontrola nad swoimi - także
> pacjentów - pieniędzmi. A wszelkie podwyżki z budżetu to podwyżki z mojej
> kieszeni - w przypadku tak ubogiego i źle zarządzanego państwa, jak nasze.


Innymi slowy dalej zabawa w Kalego: lekarze podawac przyklady z
zagranica o proporcjach zarobkow -> ZLE/Krancowa degradacja moralna/
Parszywe gnanie za $$$.

Kali podawac przyklady z zagranica o funkcjonujacych systemach
ubezpieczen JAKO ZYWO NIE USTANOWIONYCH PRZEZ LEKARZY TYLKO PRZEZ
TAMTEJSZYCH POLITYKOW -> Swietnie. Proporcje zarobkow tychze lekarzy w
IRE w stosunku do zarobkow sprzataczek tez Kali pomija -> Znowu
swietnie, dzielny Kali, tak trzymac.

Do Kalego najwyrazniej nie dochodzi chocby to mlotem pneumatycznym
wbijac ze to nie lekarze odpowiadaja za KRUS, pobieranie i wysokosc
oplat z tytulu ubezpieczen, stopien rozdzialu tychze, proporcje
profilaktyki do leczenia, negocjowanie cen lekow z firmami
farmaceutycznymi, organizacje pracy w szpitalach, ilosc tychze
szpitali, oplaty za zabiegi i 10ki innych spraw. Kali zyje jakimis
zludzeniami ze sa dochodowe szpitale wykonujace pelna game zabiegow i
badan mimo ze ludzie ktorzy w tym siedza pokazuja Kalemu ze to
niemozliwe. Czyste chciejstwo. Albo lykanie kwa kwa obecnej koalicji.

> Bez jakichkolwiek bonusów z tego tytułu dla mnie.
Kali nie myslec o bonusach, Kali byc bezinteresowny. Kali doplacic do
wspolnego interesu spolecznego. Kali wytrzymac jeszcze 20 lat. Toz to
bylby egoizm i parszywa gonitwa za $$$ gdyby Kali przyznal ze on cos
chce z tego miec czy to w postaci niskich skladek czy lepszej
obslugi.

BTW: Ogromny bonus: zatrzymanie tysiecy lekarzy i obecnych studentow
medycyny w kraju i w zawodzie. Ale na to Grupa Kalego slepa jest jak
kret niestety.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


205. Data: 2007-06-18 16:59:15

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "czeremcha" <c...@g...pl> napisał w
wiadomości news:f56a12$ntc$1@inews.gazeta.pl...

>> To moze zastosujmy Twoje rozumowanie do pacjentow przeciwstawiajacych
>> sie podwyzkom dla lekarzy. O co takim pacjentom idzie?
>
> Idzie o to, że mimo, że lekarz dostanie podwyżkę do 5000 - zmiany dla
> przeciwstawiającego się pacjenta będą takie, że mimo większych kwot
> wydzieranych z jego kieszeni przez ZUS, w dalszym ciągu będzie
> odsyłany do
> domu ze złamaną nogą /"nie warto robić prześwietlenia, wygląda mi to
> na
> skręcenie"/, będzie płacił w prywatnym gabinecie za wykonanie
> specjalistycznego badania, bo refundowane może odbyć się najwcześniej
> za pół
> roku, będzie dopłacał do zabiegów rehabilitacyjnych /"interdyn możemy
> od
> jutra, ultradźwięki - za 3 miesiące"/. To sa przykłady z życia. W jaki
> sposób podwyżka pensji dla lekarza ma się pozytywnie odbić w tych
> przypadkach?

Walka lekarzy strajkujących o podwyżkę, jeśli nie zauważyłaś ma na celu
prostą zdawałoby się, acz niepojętą dla niektórych jak widać sprawę -
podwyżkę pensji!!!
Chorzy w Polsce są leczeni tylko dlatego, że wydatki na diagnostykę,
sprzęt i inne jest podkradany z pensji lekarza, gdyby nie to regularne
okradanie lekarzy przez pracodawców, to nie byłoby mowy o jakimkolwiek
leczeniu. Zwracał na to juz uwagę międzynarodowy raport, którego autorzy
byli zdziwieni, jakim cudem leczenie w Polsce daje tak dobre wyniki,
skoro nakłady na ochronę zdrowia są na przedostatnim miejscu (za Polska
był juz tylko Meksyk).
Jako przykład mogą służyć różnie kontraktowane porady, których badania
dodatkowe kosztują praktycznie tyle co płaci fundusz, a wielokrotnie są
nawet droższe. Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że za
przyjęcie pacjenta lekarz zwykle otrzymuje równowartość około 2 zł. W
zakładzie fryzjerskim nie byłoby możliwe wyrównać włosy nad uchem za
taką kwotę.
Wprawdzie to nie wątek pożegnalny Marka Bieńka ale cieszę się, że
"dojrzał" nie tylko do zmiany pracy, ale i odejścia z grupy. Sam fakt
pojawienia się posta inicjującego wątek i konieczność tłumaczenia
potrzeby podwyżek są kuriozalne. Cieszę się też na jego słowa kończące -
niech każdy pacjent dostanie takie traktowanie jakie zaoferował
lekarzowi:-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


206. Data: 2007-06-18 17:06:06

Temat: Re:
Od: Hesia <h...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kasztelowicz pisze:
> On Mon, 18 Jun 2007, Hesia wrote:

>
> Nie wiem czy przekonam, przypuszczam, że nie, bo jak widzę
> czujesz się urażona ale ja uważam, że mam rację bo akurat
> pochodzę z rodziny nauczycielskiej i sam także uczyłem
> stąd mam porównanie. Wiem, że może narażam się nauczycielom
> trochę - ale jednak proszę zrozumieć że specyfika obu
> zawodów jest inna a wkład jaki trzeba włożyć w naukę
> także.
>


nie uraziles... wszak sobie dyskutujemy ;-)
ogrom pracy musi wlozyc nauczyciel, niedocenianej pracy
ja pracuje na uczelni a tu droga jest bardzo zawila, tytuly, obrony,
artykuly, praca dydaktyczna, praca naukowa...
i tez gowniane pieniadze.
a glupsza do lekarzy sie nie uwazam ;-)

--
Hesia
[WRO-tka]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


207. Data: 2007-06-18 17:44:15

Temat: Re:
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 18 Jun 2007, Hesia wrote:

> nie uraziles... wszak sobie dyskutujemy ;-)
> ogrom pracy musi wlozyc nauczyciel, niedocenianej pracy
> ja pracuje na uczelni a tu droga jest bardzo zawila, tytuly, obrony,
> artykuly, praca dydaktyczna, praca naukowa...
> i tez gowniane pieniadze.

to wiem. W przypadku nauczycieli akademickich to jest trochę
inna rzecz, nie pisałaś o tym. Ja wypowiadałem się na temat
nauczycieli szkół podstawowych, gimnazjów i ew. innych średnich.
Ich głównym zadaniem jest nauczać ale zwykle nie tworzą nauki.
Nauczyciele akademiccy to jednak grupa osób, którzy w jakimś
sensie są też uczonymi, czyli sami tworzą jakąś naukę, więc
tutaj ich wynagrodzenia powinny być podobne jak adwokatów
czy lekarzy i także korespondować z wynikami w pracy badawczej.
Poza tym uczelnia to instytucja która badzo silnie pozytwynie
kształtuje całe społeczeństwo i bardzo mocno wpływa na rozwój
miasta, w którym się znajduje. Wiem, że w takich miastach
jak Kraków czy Warszawa itp. gdzie uniwersytety były
"od zawsze" często się już tego nie zauważa. W przypadku
mojego miasta, czyli Torunia, który jest miastem stosunkowo
małym ale posiadającym jeden z największych uniwersytetów
ta miastotwórcza, kulturotwórcza rola uniwersystetu jest
dotrzegana przez wielu. Toruń mimo zabytków i Kopernika
byłby - tak sądze - niestety odległą prowincją gdyby
nie miał Uniwersytetu. Wszyscy rozsądni to wiedzą.
Innymi słowy społeczeństwa lokalne
jeśli mają na swoim terenie dobrą uczelnie powinni bardzo
o nią dbać. W Toruniu w jakimś sensie (co prawda może
płace też nie są aż takie wysokie) ale profesorów i
uczonych generalnie darzy się bardzo dużym szacunkiem tym
bardziej, że od roku w składzie Uniwersytetu działa też
Collegium Medicum w Bydgoszczy (http://www.cm.umk.pl)
i Studium Techniczne w Toruniu (zalążek przyszłego
Wydziału Technicznego)
kształcące inżynierów. Uniwersytet prowadzi też
Liceum i Gimnazjum Akademickie dla zdolnej młodzieży
czyli kształci na poziomie szkoły średniej (http://www.gimakad.torun.pl)
tak więc możemy się pochwalić, że w Toruniu (także z kampusem
w Bydgoszczy i Grudziądzu) mamy najbardziej uniwersalny Uniwersytet
w Polsce. No ale dość :))) kryptoreklamy ...

A dla pociechy popatrz jak mają "przerąbane" lekarze, którzy jednocześnie
są nauczycielami akademickimi. Nie dość, że specjalizacje lekarskie
to jeszcze tytuły naukowe! :)

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


208. Data: 2007-06-18 19:24:57

Temat: Re:
Od: Hesia <h...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kasztelowicz pisze:

> A dla pociechy popatrz jak mają "przerąbane" lekarze, którzy jednocześnie
> są nauczycielami akademickimi. Nie dość, że specjalizacje lekarskie
> to jeszcze tytuły naukowe! :)

chyba mnie zle zrozumialas ;-)
mnie nie cieszy to ze ktos ma gorzej.
nie jestem za strajkiem, bo uderza to w pacjentow a nie w rzad, ktory
jest winen takiej syt. a po drugie nie docieraja do mnie roszczenia
lekarzy bo na dzis mam wiecej przykrych konsekwencji niz tych dobrych.
nie potrafia pracowac z czlowiekiem, sa niemili, niekompetentni i czesto
nieuczciwi. oczywiscie sa wyjatki potwierdzajace regule. a wolalabym
zeby bylo odwrotnie ;-)
nie bez powodu tez jest powiedzonko :lekarzu! ulecz sie sam !

--
Hesia
[WRO-tka]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


209. Data: 2007-06-18 21:14:02

Temat: Re: strajki
Od: darked <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Jun 18, 8:24 pm, Hesia <h...@t...pl> wrote:

> nie jestem za strajkiem, bo uderza to w pacjentow a nie w rzad, ktory
> jest winen takiej syt.

Rzad praktycznie zawsze wyleczy wyzywi sie sam. Nie ma znaczenia czy
to jest strajk taksowkarzy, piekarzy czy lapiduchow. Poza proponowanym
a nierealnym i nieetycznym proponowanym powyzej super-samobojem
(wyznaczyc choremu na raka Relidze operacje za 1/2 roku) nie bardzo
widzialem propozycje w jakiz to dowalajacy _wylacznie_ rzadowi sposob
lekarze mieliby protestowac.

>a po drugie nie docieraja do mnie roszczenia
> lekarzy bo na dzis mam wiecej przykrych konsekwencji niz tych dobrych.
Bylas kiedys w prywatnym gabinecie lekarskim?

> nie potrafia pracowac z czlowiekiem, sa niemili, niekompetentni i czesto
> nieuczciwi.

Owszem. Tle ze od gornikow nikt jakos nie wymagal laurki dobrego
zachowania, zdania egzaminow gorniczych na 5ke i wzorcowych postaw
etycznych przed podwyzkami/pomostowymi emeryturami/doplatami do nie-
rentownych kopaln/diabli wiedza czym jeszcze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


210. Data: 2007-06-18 22:54:08

Temat: Re: kurwa mac
Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

darked <d...@g...com> napisał(a):


> Kali podawac przyklady z zagranica o funkcjonujacych systemach
> ubezpieczen JAKO ZYWO NIE USTANOWIONYCH PRZEZ LEKARZY TYLKO PRZEZ
> TAMTEJSZYCH POLITYKOW -> Swietnie. Proporcje zarobkow tychze lekarzy w
> IRE w stosunku do zarobkow sprzataczek tez Kali pomija -> Znowu
> swietnie, dzielny Kali, tak trzymac.

Ale podawać proporcje kosztów ochrony zdrowia polskiej - chronionej
państwowo - i irlandzkiej - chronionej prywatnie sprzątaczki.

> Do Kalego najwyrazniej nie dochodzi chocby to mlotem pneumatycznym
> wbijac ze to nie lekarze odpowiadaja za KRUS,

Ale Kali rozumieć, że lekarze odpowiadają za to dokładnie w takim samym
stopniu, jak pacjenci. Chyba, że lekarze nie mieć praw wyborczych.Z tego, co
Kali wiedzieć - to mieć.

> Kali nie myslec o bonusach, Kali byc bezinteresowny. Kali doplacic do
> wspolnego interesu spolecznego. Kali wytrzymac jeszcze 20 lat. Toz to
> bylby egoizm i parszywa gonitwa za $$$ gdyby Kali przyznal ze on cos
> chce z tego miec czy to w postaci niskich skladek czy lepszej
> obslugi.

Kali głośno wrzeszczeć o prywatyzację ochrony zdrowia, a respondent Kalego
siedzieć chyba na niższej gałęzi, bo jakoś nie rozumieć Kalego.

> BTW: Ogromny bonus: zatrzymanie tysiecy lekarzy i obecnych studentow
> medycyny w kraju i w zawodzie.

Płacąc im po równo?

Równo, proszę respondenta, to było płacone w socjaliźmie.

A powinno byc tak:
- znakomity lekarz pracujący 40 godzin w tygodniu powinien zarabiać
znakomite pieniądze,
- kiepski lekarz pracujący 40 godzin w tygodniu powinien zarabiać kiepskie
pieniądze,
- lekarz - partacz pracujący 40 godzin w tygodniu - po pół roku "pracy"
powinien dochrapać się takich wyroków o odszkodowania za partactwo, że do
końca życia miałby co spłacać - pracując już jako debil dźwigający cegły.

Skoro lekarz lekarzowi nie równy /a padło tu wieeele przykładów/, pensje też
nie powinny być równe. Bez oglądania się na pensje sprzątaczek.

Rozdawnictwo z centrali nigdy do takich stosunków nie doprowadzi.

Z centrali - czyli "z niczyjego"?

Ania



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

magnes i wapn-nie brac razem?
podwyszone ASO-o czym swiadczy?
Lekarz pierwszego kontaktu - pytanie o zapisanie ;]
Zawroty głowy
o ile cukrzyca skraca zycie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »