Witajcie,

Użytkownik "tweetka" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bi77mb$bkj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Mam pytanko: czy odoby z cera naczynkową albo tradzikiem różowatym moga
> używać kremów z kwasami? Wiem że są takowe: effaclar K, Lysanel, cosik z
> Neutrogeny, jeszcze jakis istnieje?Który z nich jest najłagodniejszy?
> pzdr
> tweetka

Z tego, co wiem to osoby z cera naczynkowa moga, ale bardzo ostroznie,
raczej nie codziennie, zawsze tylko na noc i nie na miejsca bardzo
podraznione i zaczerwienione, bo tam skora i tak jest juz zwykle cienka i
delikatna. Obowiazkowo wtedy na dzien krem z filtrem, bo naczynka trzeba
chronic przed sloncem nawet bez kwasow, a uzywanie kremu z kwasami moze ja
wydelikacic jeszcze bardziej.
Co do tradziku rozowatego to chyba lepiej zapytac dermatologa, bo taki
tradzik powinien byc leczony, a po podleczeniu stosuje sie jednak
najlagodniejsze kosmetyki - moja dermatolog twierdzi, ze lepiej juz nawilzac
delikatnie, natluszczac (nawet cere tlusta, bo o dziwo wysuszenie powoduje,
ze skora reaguje przetluszczeniem) niz uzywac silnych preparatow
przeciwtradzikowych lub kwasow. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze latwo przy
takiej cerze o podraznienia i trudno powiedziec, jak by to buzia zniosla na
dluzsza mete.
Z tego co wiem, Lysnel jest dosc silnym kremem, wiec raczej dla cery
naczynkowej sie nie nadaje. Effaclear K juz lepiej, delikatny jest tez Avene
Cleanence K (AHA i BHA chyba) i emulsja Cleanence (tylko kwas salicylowy -
tez chyba, prosze o poprawke, jesli mijam sie z prawda ;).
Ma tez cere naczynkowa i bardzo wrazliwa, a przy tym tlusta i niestety
Cleanence K ja podraznial, za to emulsji moge uzywac nawet co dzien.
Pozdrawiam
Misia