Data: 2013-03-27 13:16:55
Temat: Re: ladnie o niezaleznosci
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5152e865$0$1229$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Chiron"
>
>>Tak, masz rację.:-) Szczególnie jak w modelu "rodziny" np 1 mama i 3
>>tatusiów, którzy czasem są dla siebie mamusiami- na świat przyjdą dzieci.
>>Będą zdrowymi psychicznie dorosłymi w przyszłości.
>>:-)
>>
> Chciałem swoją uwagą powstrzymać takie totalne zapędy "rasistów", ale
> widzę że koniecznie chcesz chadzać w żółtej koszulce lidera nietolerancji.
> Przede wszystkim co ogranicza Twoją wyobraźnię w wymyślaniu model xY + yX
> ?. To że takiego modelu użył Giertych do obrony swoich racji, czy spodobał
> ci się ten argument w jakiejś powielonej wersji?
Nie wiem, co mówił Giertych. Mówił tak skrajnie różne rzeczy, że uznałem go
za typowego koniunkturalistę. No ale teoretycznie da się właśnie- podkreślę:
WYMYŚLIĆ model 2 transwescytów, siedem pań, trzech panów, piesek i suczka.
To_są_wymysły. Problem pojawia się, jak kto się w takim związku- znów
podkreślę: CZUJE. Tak, oczywiście- znajdzie się margines, który czuć się
będziie dobrze. No ale margines ma pozostać na marginesie. No i bez
marginesu społeczeństwa się degenerują- więc nie należy go prześladować.
Jednakże- nie wolno pod żadnym pozorem przedstawiać zachowań marginalnych
jako regułę i ich propagować. Wyobraź sobiew np pożeracza odchodów. No i ok-
niech będzie. Olo- naprawdę chciałbyś być zalewany wokół tekstami, jakie to
wspaniałe to pożeranie odchodów? A przecież to niesie jeszcze szersze
konsekwencje: skoro to takie modne i na czasie- to moze Twoje dziecko na coś
takiego się skusi. A tego- jak mi się zdaje- byś nie chciał- co? Nie wiem,
czy masz dzieci. Jednak jeśli masz- to czy potrafisz się poczuć w takiej
roli: syn (córka) pożera odchody i mieszka z kilkoma transwescytami?
>Istniały istnieją i będą istnieć poligymnie i poliandrie. Czy sądzisz, że
>dzieci z tych związków, są skazane na ciągły pobyt na terapiach
>psychiatrycznych?. Zapewne, jak zwykle, nie doczekam się linka do badań te
>twoje "oczywiste oczywistości" potwierdzających.
Nie wiem, czy jak zwykle. Takie rzeczy są oparte przede wszystkim na
znajomości psychiki lludzkiej a także tego, kto jest klientem
psychoterapeutów. Możesz nie wierzyć- ale kogoś, kto miał kochającą,
wspierającą rodzinę- w sensie tata i mama (co by nie było wątpliwości)- tam
nie ma. Z całą pewnością ktoś wychowany przez taki patologiczny układ- tą
patlogię w sobie mieć bedzie. Inna sprawa- czy to bedzie chciałzauważyć- a
więc (w dalszej kolejności)- leczyć.
>Ja jestem nawet skłonny przypuszczać, że z wielką ochotą zamieniłbyś swój
>byt z jakimkolwiek potomkiem odpowiednio majętnego szejka. Dalszych swoich
>domniemań ci oszczędzę, chociaż zapewne i tak wysnujesz jakieś wizje
>odnośnie moich myśli i stanów emocjonalnych. Więc poinformuję cię żebyś nie
>musiał się trudzić - jestem uśmiechnięty, rozbawiony i troszkę
>rozczarowany. Chociaż szczerze mówiąc, to bardzo niewielkie rozczarowanie.
>Aaaaa i na koniec najważniejsze - co cię to ..... obchodzi w jakim związku
>ktoś żyje i dlaczego chcesz na to mieć wpływ?. Czy byłoby w porządku, gdyby
>miłośnicy modelu 1m + 3k po zdobyciu władzy ustalili prawo na mocy którego
>musiałbyś sobie koniecznie znaleźć 2 kolegów?
Dziwne- byłeś na kursie jasnowidzenia? Nie wysnułem żadnych wizji na temat
Twoich stanów emocjonalnych. Poza tym- gdzie ja choćby zasugerowałem, że
chce mieć wpływ na to, co kilka dorosłych osób robi za swoim przyzwoleniem w
swoim własnym domu? Wielokrotnie to podkreślam- że to sprawa tych osób.
No ale ostatnim zdaniem trafiłeś o tyle, że zapewne już niedługo coś w
rodzaju takiego przymusu moze być. I mam głębokie przekonanie, że wybawienie
może przyjść ze strony islamu. Przygotuj się olo- studiuj prawo koraniczne.
Aha- ateistów zabijają.
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
--
Chiron
|