Re: lampa UV

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-07-30 11:00:15

Temat: Re: lampa UV
Od: Michal Sobkowski <m...@i...poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piort wrote:
>
> Chemicy produkują kremy zwane samoopalaczami, posmarowanie się nimi (tylko
> równomierne!) daje efekt podobny do opalenizny.
Samoopalacze to kremy z pigmentami barwiącymi skórę.

> Jestem pewien, że ten filtr
> UV działa na tej samej zasadzie, tylko utrudnia opalenie się.
Obawiam się, że się mylisz.

> Przecież nikt
> rozsądny nie nazwie samoopalacza wzmacniaczem promieniowania UV.
Masz absolutną rację.

> Taki krem
> wsiąka w skórę i już nie jest na jej powierzchni, a jednak działa.
Domyślam się, że piszesz teraz o kremie z filtrem. Jego działanie jest
proste - nie wnika głęboko w skórę, lecz pozostaje na powierzchni, w tym
w warstwie martweg, złuszczającego się naskórka. Promieniowanie musi
przejść przez tę warstwę, zanim dojdzie do żywych komórek.

> To mi
> wystarczy aby nie wierzyć w jego właściwości zatrzymujące promieniowanie UV,
> mało tego, uważam że może szkodzić, gdyż normalna skóra brązowieje i
> ogranicza wnikanie promieni UV w głąb, a po zastosowaniu kremu
> przeciwopaleniowego nie.
Skóra brązowieje pod wpływem UV. Po zastosowaniu kremu ochronnego też
brązowieje, ale wolniej, gdyż promieniowanie UV jest pochłaniane przez
krem.
Rozumiem, że Ty sugerujesz, że działanie takiego kremu to zahamowanie
wytwarzania melaniny w skórze, zaś wszystkie firmy produkujące takie
preparaty zawiązały ściśle tajny ogólnoświatowy spisek! ;->
Wyobrażasz sobie jak gigantyczne odszkodowania musiałyby one płacić,
gdyby oszustwo wyszło na jaw? Każdy przypadek oparzenia słonecznego, nie
mówiąc już o czerniaku, byłby wystarczający do wytoczenia procesu!

Michał

--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
http://www.man.poznan.pl/private/users/msob.html
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]