lawenda

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2002-10-18 18:27:44

Temat: lawenda
Od: eida <e...@n...vigo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Oczarowały mnie pola lawedowe we Francji i zamarzyło mi się
stworzyć ich namiastkę w ogrodzie.
Może ktoś ma juz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o uprawę
tej roślinki.

Wera

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-10-18 19:59:38

Temat: Re: lawenda
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eida" <e...@n...vigo.pl> napisał w wiadomości
news:3DB052A0.9050106@nospam.vigo.pl...
> Witam,
> Oczarowały mnie pola lawedowe we Francji i zamarzyło mi się
> stworzyć ich namiastkę w ogrodzie.
> Może ktoś ma juz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o uprawę
> tej roślinki.
>
> Wera

Lawenda wymaga pełnego nasłonecznienia, lubi glebę lekką, nieco
zasadową (wapnowanie może być konieczne).Odpadają gleby kwaśne i podmokłe.
Nie znosi zimnych wiatrów (sadzic w miejscu zacisznym) Żeby pięknie kwitła i
miała ładny pokrój należy silnie ciąć (u mnie najładniejsze są te, które na
wiosnę ściąłem nisko przy ziemi). Zbyt mocno nawożona przemarza. Lawenda
wypłasza mrówki i mszyce. Praktycznie buszor rośnie sam i trzeba ją
ograniczać. B łatwo rozmnaża się z sadzonek.
Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-10-18 20:04:03

Temat: Re: lawenda
Od: "WojtekP" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eida" <e...@n...vigo.pl> napisał w wiadomości
> Oczarowały mnie pola lawedowe we Francji i zamarzyło mi się
> stworzyć ich namiastkę w ogrodzie.
> Może ktoś ma juz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o uprawę
> tej roślinki.
>

W zeszlym roku wiosna kupilem lawende w castoramie - w doniczkach - przezyla
lato - porzycinalem - zobacze, co bedzie za rok, kupilem ich 6 doniczek, co
starczylo na maly klombik.
Owszem cieszyla nos, jak sie mocno zblizyc, ale to niestety nie ten
efekt.... tzrbaby ich chyba ze 100, zeby poczuc sie jak we francji.
Zdaje sie ze mozna wyhodowac z nasion - byloby duzo taniej ,ale prawde
powiedziawszy - nie wiem jak.
Tak czy inaczej mam w szafie woreczek suszonej lawendy - i tez cieszy.
wojtek Pa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-10-18 20:27:25

Temat: Re: lawenda
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo łatwo się ukorzenia z gałazek obciętych wiosną , na początku maja
/najlepiej z ukorzeniaczem/ . Ja z jedenego krzaczka, po dwóch latach,
mam 40. Z nasion dużo nie wschodzi i do tego trzeba je przez miesiąc
trzymać w zamrażalniku - tzw stratyfikacja.

--
pozdrawiam Ela

Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aopp64$3o$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "eida" <e...@n...vigo.pl> napisał w wiadomości
> news:3DB052A0.9050106@nospam.vigo.pl...
> > Witam,
> > Oczarowały mnie pola lawedowe we Francji i zamarzyło mi się
> > stworzyć ich namiastkę w ogrodzie.
> > Może ktoś ma juz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o uprawę
> > tej roślinki.
> >
> > Wera
>
> Lawenda wymaga pełnego nasłonecznienia, lubi glebę lekką, nieco
> zasadową (wapnowanie może być konieczne).Odpadają gleby kwaśne i podmokłe.
> Nie znosi zimnych wiatrów (sadzic w miejscu zacisznym) Żeby pięknie kwitła
i
> miała ładny pokrój należy silnie ciąć (u mnie najładniejsze są te, które
na
> wiosnę ściąłem nisko przy ziemi). Zbyt mocno nawożona przemarza. Lawenda
> wypłasza mrówki i mszyce. Praktycznie buszor rośnie sam i trzeba ją
> ograniczać. B łatwo rozmnaża się z sadzonek.
> Ja...cki
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-10-18 22:22:14

Temat: Re: lawenda
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> writes:

> Z nasion dużo nie wschodzi i do tego trzeba je przez miesiąc trzymać
> w zamrażalniku - tzw stratyfikacja.

W zamrażalniku, to ja jednak bałbym się stratyfikować. U nas w
zamrażalniku jest dobrze poniżej -10 stopni Celsjusza...

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starszy mężczyzna z Hong-Kongu
Grywał dniami całymi na gongu
Rzekł mu sąsiad: ,,Wybaczę,
Że grasz w tempie vivace
Ale wciąż pieśni Schuberta o pstrągu?!...''
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-10-19 05:13:14

Temat: Re: lawenda
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprawdzone - tylko trzeba w torebce.

--
pozdrawiam Ela

Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m14rbjo0a1.fsf@sapijaszko.net...
> "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> writes:
>
> > Z nasion dużo nie wschodzi i do tego trzeba je przez miesiąc trzymać
> > w zamrażalniku - tzw stratyfikacja.
>
> W zamrażalniku, to ja jednak bałbym się stratyfikować. U nas w
> zamrażalniku jest dobrze poniżej -10 stopni Celsjusza...
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Pewien starszy mężczyzna z Hong-Kongu
> Grywał dniami całymi na gongu
> Rzekł mu sąsiad: ,,Wybaczę,
> Że grasz w tempie vivace
> Ale wciąż pieśni Schuberta o pstrągu?!...''
> (C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-10-19 20:04:27

Temat: Re: lawenda
Od: "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Lawenda wymaga pełnego nasłonecznienia, lubi glebę lekką, nieco
> zasadową (wapnowanie może być konieczne).Odpadają gleby kwaśne i podmokłe.
> Nie znosi zimnych wiatrów (sadzic w miejscu zacisznym) Żeby pięknie kwitła
i
> miała ładny pokrój należy silnie ciąć (u mnie najładniejsze są te, które
na
> wiosnę ściąłem nisko przy ziemi).

Moja ma dwa lata i slabo kwitnie ;-(
Moze faktycznie ma za malo lonca, chociaz rosnie od strony poludniowej... A
moze to taka odmiana. Jest tylko lekko fioletowa... wlasciwie to bardzo
lekki, jasny kolor. Co moze byc tego przyczyna ?

Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-10-21 14:45:10

Temat: Re: lawenda
Od: "Michał Łąpieś" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joasiu
Ja podejrzewam , że prawdopodobnie masz posadzone siewki. Lawenda sprawia
trudności w rozmnażaniu przez sadzonki na większą skalę i z tego powodu w
handlu jest bardzo dużo siewek.
Odmiany ogrodowe, takie jak "Hidcote", " Munstead", "Grapenhall", "Dwarf
Blue" kwitną obficie i ich kwiaty posiadają bardzo wyrazistą barwę; inną
sprawą jest barwa kwiatów odmiany "Rosea", bo jej róż jest trochę "mdły",
ale to obok "Alby" stanowi pewną ciekawostkę w odmianach lawendy.
Postaraj się więc kupić "odmianowe" krzaczki i zobaczysz,że będzie lepiej.
Pozdrawiam
Michał
Użytkownik "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> napisał w wiadomości
news:aose4h$r4n$1@news.tpi.pl...
> > Lawenda wymaga pełnego nasłonecznienia, lubi glebę lekką, nieco
> > zasadową (wapnowanie może być konieczne).Odpadają gleby kwaśne i
podmokłe.
> > Nie znosi zimnych wiatrów (sadzic w miejscu zacisznym) Żeby pięknie
kwitła
> i
> > miała ładny pokrój należy silnie ciąć (u mnie najładniejsze są te, które
> na
> > wiosnę ściąłem nisko przy ziemi).
>
> Moja ma dwa lata i slabo kwitnie ;-(
> Moze faktycznie ma za malo lonca, chociaz rosnie od strony poludniowej...
A
> moze to taka odmiana. Jest tylko lekko fioletowa... wlasciwie to bardzo
> lekki, jasny kolor. Co moze byc tego przyczyna ?
>
> Pozdrawiam
> Asia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-10-21 14:52:54

Temat: Re: lawenda
Od: "Michał Łąpieś" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojtku
niestety aby poczuć się jak we Francji trzeba posadzić "olejkodajne" odmiany
wywodzące się od lawendy francuskiej ( Lawandula stoechas) , ale w tym
wypadku mogą wystąpić drobne problemy z zimowaniem ( chociaż nie w każdą
zimę).
Ale na to jest inna rada aby lawenda bardziej intensywnie " rozsiewała "
zapach posadź ją wzdłuż " ciągów komunikacyjnych" w ogrodzie, potrącana
naprawdę lepiej pachnie.
Pozdrawiam
Michał
Użytkownik "WojtekP" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:aopp98$bv$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "eida" <e...@n...vigo.pl> napisał w wiadomości
> > Oczarowały mnie pola lawedowe we Francji i zamarzyło mi się
> > stworzyć ich namiastkę w ogrodzie.
> > Może ktoś ma juz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o uprawę
> > tej roślinki.
> >
>
> W zeszlym roku wiosna kupilem lawende w castoramie - w doniczkach -
przezyla
> lato - porzycinalem - zobacze, co bedzie za rok, kupilem ich 6 doniczek,
co
> starczylo na maly klombik.
> Owszem cieszyla nos, jak sie mocno zblizyc, ale to niestety nie ten
> efekt.... tzrbaby ich chyba ze 100, zeby poczuc sie jak we francji.
> Zdaje sie ze mozna wyhodowac z nasion - byloby duzo taniej ,ale prawde
> powiedziawszy - nie wiem jak.
> Tak czy inaczej mam w szafie woreczek suszonej lawendy - i tez cieszy.
> wojtek Pa
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-10-21 16:48:17

Temat: Re: lawenda
Od: "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja podejrzewam , że prawdopodobnie masz posadzone siewki.

Wszystko mozliwe... Czasmi nawet w sklepach ogrodniczych czlowiek nei wie,
co kupuje, bo nie ma metek wlasciwych powpinanych....

Mam swoje biedactwa gdzies na zdjeciu, to jak powiesze na serwerku, to
zobaczysz i moze sie wspolnie pouzalamy.... :-(

> Odmiany ogrodowe, takie jak "Hidcote", " Munstead", "Grapenhall", "Dwarf
> Blue" kwitną obficie i ich kwiaty posiadają bardzo wyrazistą barwę; inną
> sprawą jest barwa kwiatów odmiany "Rosea", bo jej róż jest trochę "mdły",
> ale to obok "Alby" stanowi pewną ciekawostkę w odmianach lawendy.
Juz kopiuje maila.... od marca zaczne poszukiwania !!!

Dziekuje
Asia