Data: 2005-12-14 21:26:07
Temat: Re: lekarze chcą kasy
Od: Sabina Redlarska <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 14 Dec 2005 21:41:29 +0100, Piotr Kasztelowicz napisał(a):
> Ale prawda jest, ze
> czesc i to niemala pacjentow klamie, klamie bezczelnie
> i to jest smutne.
Przepraszam, ja to naiwna jestem i nawet o tym nie pomyslalam, ze chodzi o
to ze ludzie klamia. Takiego pacjenta nalezaloby zmusic do pokrycia
kosztow, no ale napewno ciezko jest udowodnic ze klamal a nie faktycznie
odczuwal to o czym mowil.
Inna sprawa, ze zaczynam sama siebie na sile przekonywac do tego, ze u
lekarza trzeba podkolorowywac. Bylam nie raz odprawiona od lekarza z
kwitkiem... znaczy bez kwitka... dopiero znajomy mi powiedzial, ze trzeba
bylo powiedziec lekarzowi, ze bol jest nie do wytrzymania, ze nie moge
ruszac szyja, ze momentami slepne i najlepiej sie poplakac do tego. I wtedy
bym pewnie dostala skierowanie do neurologa. A tak zloszcze sie na siebie
ze nie umiem klamac i lykam te ibuprofeny i paracetamole martwiac sie co mi
sie z karkiem dzieje :(
--
Sabina
|