Strona główna Grupy pl.sci.psychologia lęki mam za soba i co dalej?

Grupy

Szukaj w grupach

 

lęki mam za soba i co dalej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-03 18:27:59

Temat: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Wieslaw" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Dwa lata temu rozchorowalem sie na nerwice lekową. Po licznych perypetiach
i przejsciach udalo mi sie w koncu wyjsc z leków jedak problemy z emocjami
wciaz
jeszcze pozostaly nie rozwiazane. Czuje bardzo mocne napiecia newrowe,
smutek,
zniechecenie. Łatwo popadam rozdrażnienie, szybko się zniechecam i popadam
w stany przygnebienia. Moje nerwy są jak huśtawka wesół rano a wieczorem
przybity
depresją. W sumie jest bez porowania lepiej niż na rok temu (w dalszym ciągu
nie jest jedank
tak jak było kilka lat temu przed choroba). Nie wiem czy jest to naturalna
kolej wychodzenia
z nerwicy lekowej czy po prostu wpakowałem się w jakiś inny problem. Nie
wiem tez czy
nadal leczyc to psychoterapia czy sprobować jakichs naturalnych sposobów.
Może pomogłaby
zmiana pracy, jakaś dziewcznyna, troche ruchu na świerzym powietrzu, troche
rozrywki?
Nie wiem co robic dalej. Moze nic nie robic, może to samo przejdzie? Czy
kotos z Was
mial take doświadczenia a jesli ma je już za sobą to jak to zrobił?

Pozdrawiam

Wieslaw



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-04-04 13:02:06

Temat: Re: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Wieslaw" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Arek Kowalski <i...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8hj9n$5j0$...@n...onet.pl...
> Tylko p s y c h o t e r a p i a !! Uwierz mi i mojemu doświadczeniu ...

A jakie masz doswiadczenie w tej materii???

Wieslaw

>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-04 13:07:24

Temat: Re: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Arek Kowalski" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tylko p s y c h o t e r a p i a !! Uwierz mi i mojemu doświadczeniu ...




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-04 13:25:11

Temat: Odp: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Ilona" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wieslaw <w...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8fi5d$2cpm$...@n...ipartners.pl...
> Witam!
>
> Dwa lata temu rozchorowalem sie na nerwice lekową. Po licznych perypetiach
> i przejsciach udalo mi sie w koncu wyjsc z leków jedak problemy z emocjami
> wciaz
> jeszcze pozostaly nie rozwiazane. Czuje bardzo mocne napiecia newrowe,
> smutek,
> zniechecenie. Łatwo popadam rozdrażnienie, szybko się zniechecam i popadam
> w stany przygnebienia. Moje nerwy są jak huśtawka wesół rano a wieczorem
> przybity
> depresją. W sumie jest bez porowania lepiej niż na rok temu (w dalszym
ciągu
> nie jest jedank
> tak jak było kilka lat temu przed choroba). Nie wiem czy jest to naturalna
> kolej wychodzenia
> z nerwicy lekowej czy po prostu wpakowałem się w jakiś inny problem. Nie
> wiem tez czy
> nadal leczyc to psychoterapia czy sprobować jakichs naturalnych sposobów.
> Może pomogłaby
> zmiana pracy, jakaś dziewcznyna, troche ruchu na świerzym powietrzu,
troche
> rozrywki?
> Nie wiem co robic dalej. Moze nic nie robic, może to samo przejdzie? Czy
> kotos z Was
> mial take doświadczenia a jesli ma je już za sobą to jak to zrobił?

Witam
Wiele lat temu mialam podobne doswiadczenie dotwojego, zupelnie nie
wiedzialam co mam ze soba zrobic.Zaczelam czytac Nieznany Swiat tam trafilam
na artykul pt;Metoda Silvy w ktorym sam Jose Silva opowiadal jak radzil
sobie z roznymi problemami .Wydal on takze wiele ksiazek na temat
SAMOUZDRAWIANIA ,bardzo polecam oraz w Polsce organizowane sa kursy Metoda
Silvy.Dzieki tym ksiazka wiele sie nauczylam, mam takze za soba dwa kursy
.Teraz juz wiem jak mam sobie radzic w kazdej sytuacji.Mysle,ze nie
potraktujesz mnie jako osobe nawiedzona to tylko moje doswiadczenie zyciowe
i to jak sobie poradzilam .Pozdrawiam i zycze duzo wiary w swoje
mozliwosci ,oraz pokonania przyczyn stresu.Ilona




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-04 13:32:46

Temat: Re: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Arek Kowalski" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

proponuje priv

--

Użytkownik "Wieslaw" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a8hjek$h9v$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik Arek Kowalski <i...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a8hj9n$5j0$...@n...onet.pl...
> > Tylko p s y c h o t e r a p i a !! Uwierz mi i mojemu doświadczeniu
...
>
> A jakie masz doswiadczenie w tej materii???
>
> Wieslaw
>
> >
> >
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-06 22:15:13

Temat: Re: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "ML" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ilona" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a8hkcq$jos$1@absinth.dialog.net.pl...
> Użytkownik Wieslaw <w...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a8fi5d$2cpm$...@n...ipartners.pl...
> > Witam!
> >
> > Dwa lata temu rozchorowalem sie na nerwice lekową. Po licznych
perypetiach
> > i przejsciach udalo mi sie w koncu wyjsc z leków jedak problemy z
emocjami
> > wciaz
> > jeszcze pozostaly nie rozwiazane. Czuje bardzo mocne napiecia newrowe,
> > smutek,
> > zniechecenie. Łatwo popadam rozdrażnienie, szybko się zniechecam i
popadam
> > w stany przygnebienia. Moje nerwy są jak huśtawka wesół rano a wieczorem
> > przybity
> > depresją. W sumie jest bez porowania lepiej niż na rok temu (w dalszym
> ciągu
> > nie jest jedank
> > tak jak było kilka lat temu przed choroba). Nie wiem czy jest to
naturalna
> > kolej wychodzenia
> > z nerwicy lekowej czy po prostu wpakowałem się w jakiś inny problem. Nie
> > wiem tez czy
> > nadal leczyc to psychoterapia czy sprobować jakichs naturalnych
sposobów.
> > Może pomogłaby
> > zmiana pracy, jakaś dziewcznyna, troche ruchu na świerzym powietrzu,
> troche
> > rozrywki?


Psychterapia bez leków, potem leki jakiś czas.
Nie uzyskasz 100% poprawy ale jeśli psychterapię przepracujesz naprawdę
ciężko, odsłaniając się na zajęciach całkowicie to objawy zmniejszą się do
poziomu pozwalającego normalnie funkcjonować.
Gdyby lęki cofnęły się całkowicie to znowu byłbyś chory!
Trochę lęku jest b. pożyteczne, tak że "nie bój się bać".
Pozdr, Leszek.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-09 20:22:56

Temat: Re: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Arek Kowalski" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie uzyskasz 100% poprawy

Nie możesz tak napisać !!! Zgoda, regułą jest, że nie ma poprawy w 100%, ale
wszystko zależy od osoby, jej motywacji i zaangażowania ...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-12 10:13:33

Temat: Re: lęki mam za soba i co dalej?
Od: "Wieslaw" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Arek Kowalski <i...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych na
pisał:a8vilq$e92$...@n...onet.pl...
>
> > Nie uzyskasz 100% poprawy
>
> Nie możesz tak napisać !!! Zgoda, regułą jest, że nie ma poprawy w 100%, a
le
> wszystko zależy od osoby, jej motywacji i zaangażowania ...

Zauwazylem tez ze wiele zalezy od samego psychoterapeuty. Przez rok czasu ch
odzilem
do takich co wiele obiecywali a niestety nie bylo jakiegos znaczacego postep
u. Poszedlem
wiec do goscia ktory oferowal mi "droge przez meke" i rzeczywisce bardzo mi
pomogl.
Rzecz w tym ze to wszysyko twa juz dwa lata a ja chcialbym aby bylo tak jak
dawniej....

Wieslaw



>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciag dlaszy sprawy..maz mizoginista
samobójstwo czy...
psychologia studia ciężko?
Wymagania/oczekiwania wobec [potencjalnego] partnera w związku (było: Cholerna zazdrość...).
informacje o spotkaniu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »