Data: 2005-05-16 15:58:38
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.
Od: "Kriepa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d6abeu$930$1@news.onet.pl...
> Kriepa:
> > Napisałeś "nie ma obowiązku być mądrym" - czy w takim razie
> > za moją głupotę ma odpowiadać to dziecko? Dlaczego ono, a nie ja?
>
> Dlatego, ze gdybys wyjatkowo bardzo zazyczyla sobie nie urodzic
> dziecka, to pomimo zajscia w ciaze masz do dyspozycji aborcje,
> oraz dlatego, ze nikt nie ma rzeczywistego moralnego prawa narzucac
> ci wlasnego zdania w kwestii czy masz poswiecic sie i urodzic czy nie,
> lekcewazac przy tym twoje odmienne w takim wypadku zdanie?
Ups, przepraszam - nie zauważyłam, że ten wątek jest też na psr (a tak mnie
właśnie zastanowiła nie pasująca do grupy zajadłość) - nie było dyskusji z
mojej strony (znając życie, ciągnęłoby sie to bez żadnego efektu, z
ateistycznym fanatyzmem co niektórych z psr)
Pozdrawiam, Marta
|