Barbara Miącz wrote:
> Mam 1 leszczynę, nie wiem jaka to odmiana. Zebrałam garstkę smacznych
> orzeszków. Chciałam posadzić jej do towarzystwa ( czyt. zapylania )
> Cosford, ale pan szkółkarz takiej w ofercie nie ma , podał nazwę
> odmiany co i tak nie zapamiętałam :-( ale za to zapamiętałam , że
> będzie miał za w sobotę czerwoną i białą. Białej w życiu nie
> widziałam, słyszłam tylko ale nawet moja wyobraźnia zawodzi.
> Pytanie: jeżeli posadzę czerwoną lub białą , to jest szansa, że będą
> się zapylały z tą, którą mam już mam?
> Pozdrawiam, Barbara
:)
zapewne mowil on o Lamberta bialym i Lamberta czerwonym
nie sa samopylne
ale naleza do dobrych zapylaczy dla leszczyn okreslanych mianem lambertowek
:)
naleza ponadto do orzechow o duzym % wypelnienia skorupy
minusem ich sa dlugie okrywy orzechow
z ktorych trzeba je wyluskiwac
:)
Lamberta bialy to dosc plenna odmiana
Lamberta czerwony jest mniej plenny ale za to nalezy do leszczyn ozdobnych
:)
wspomniany przez Ciebie Cosford nalezy do 4 samopylnych odmian
jednoczesnie jest dobrym zapylaczem dla wiekszosci innych odmian
:)
napisz jak stare masz drzewko
jaki ksztalt i wielkosc mialy orzechy
jak wygladala okrywa
:)
moze uda mi sie pomoc Tobie oznaczyc Twoja odmiane
:)
a gdybys chciala Cosforda
to tez da sie to zalatwic
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody