Data: 2002-04-12 10:58:03
Temat: Re: [link, artykul z o netu] Co robia zony w tajemnicy przed mezami?
Od: "Agnieszka Król" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:a968he$4ki$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
> news:a9664h$2qrg$1@news2.ipartners.pl...
> > Mąż wie, że mam takie dodatkowe dochody, ale nie wie konkretnie ile to
> > pieniędzy.
>
> Hmm... Ja bym tak nie potrafiła, ale zdarzało mi się pożyczać znajomej
> pieniądze na czas, aż zamota tak, ze będzie miała... a mąż nie będzie
> wiedział... Cóż sprawy takich rozliczeń w rodzinach się pojawiają to
fakt...
> Ja nie potrafiłabym tak żyć, a przynajmniej tak mi się w tej chwili
wydaje.
> Po prostu jeśli w małżeństwie jest wspólność majątkowa, to jest w każdym
> calu... Takie ukrywanie dochodów - niezależnie od motywacji to jest dla
mnie
> rozpad małżeństwa w tej sferze.
Za duże słowa, chyba. Basia pisała o swoim małżeństwie, jako o związku z
dość dużym marginesem wolności, tak więc taka postawa wcale mnie nie dziwi.
My mamy wspólnotę majątkową, ale nie wyobrażam sobie, żeby mi mąż zaglądał
do portfela i rozliczał, ja zresztą tego też nie robię...
Gdy otrzymałam od mojej firmy bony towarowe na święta - to potraktowałam je
jako dodatkowe, MOJE pieniądze, które wydałam wedle własnego uznania..
--
Pozdrawiam
AgnieszkaK
|