listopadowe ognisko
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-11-23 19:10:07
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora
"Panslavista" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:fi5pj8$d2g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Aroniowe skończyło się - teraz piję gronowe...
Jabolowa ofiara, jabol punk.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2007-11-24 08:23:22
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: "magaton" <magaton@ .pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:fi4st7$5ae$1@inews.gazeta.pl...
> Można nawet piec małe rybki na patykach, ale to zabawa dla amatorów, no i
> ktoś wczesniej musiałby je złowić.
Nawet!
Klajne Fisze!?
Ajajajajajajajajaajaj!
Ale po co łapać klajne Fisze?
jm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-11-24 17:51:25
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
magaton pisze:
> Nawet!
> Klajne Fisze!?
> Ajajajajajajajajaajaj!
> Ale po co łapać klajne Fisze?
Bo grube fisze nadają się na Gefilte Fisch, a tego to na ognisku nie
upieczesz, jak wiesz.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-11-24 20:09:08
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
BBjk pisze:
> magaton pisze:
>
>> Nawet!
>> Klajne Fisze!?
>> Ajajajajajajajajaajaj!
>> Ale po co łapać klajne Fisze?
>
> Bo grube fisze nadają się na Gefilte Fisch, a tego to na ognisku nie
> upieczesz, jak wiesz.
Się mylisz, można co innego zrobić, np. w soli kłodawskiej krystalicznej
po skropieniu cytryną zapiekasz i są super.
pozdr. szabasowo Jerzy
--
Co dzisiaj piątek czy sobota?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-11-24 20:27:00
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jerzy Nowak pisze:
> Się mylisz, można co innego zrobić, np. w soli kłodawskiej krystalicznej
> po skropieniu cytryną zapiekasz i są super.
Do ogniska można ją zawinąć w warstwę gliny, a wcześniej w miejsce
wnętrzności napakować ziółek i ćwiartki cytryny i tak upiec.
A na deser jakiś cymes, np. jabłka pieczone na patykach, z migdałkiem
czy orzechem otoczonym cynamonem z cukrem zamiast gniazda nasiennego.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-11-24 20:58:26
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora
"Jerzy Nowak" <0...@m...pl> wrote in message
news:fia088$ehg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pozdr. szabasowo Jerzy
Slonce juz dawno zaszlo....
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-11-24 21:02:49
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
BBjk pisze:
> Jerzy Nowak pisze:
>
>> Się mylisz, można co innego zrobić, np. w soli kłodawskiej
>> krystalicznej po skropieniu cytryną zapiekasz i są super.
>
> Do ogniska można ją zawinąć w warstwę gliny, a wcześniej w miejsce
> wnętrzności napakować ziółek i ćwiartki cytryny i tak upiec.
> A na deser jakiś cymes, np. jabłka pieczone na patykach, z migdałkiem
> czy orzechem otoczonym cynamonem z cukrem zamiast gniazda nasiennego.
Ryba obtoczona gliną? Owszem, ale zanim to zrobisz zawiń ją np. w liście
dzikiego chrzanu.
Reszta się zgadza.
pozdr. ogniskowo Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-11-25 00:04:38
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: "fuksa" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "fuksa"
dzięki wszystkim za porady
poszłam minimalistycznie, jeśli chodzi o obróbkę na miejscu - jaja w cebuli
i warzywka wg Lii-> calkowita porażka :D
wilgoć i chłod pozwoliły jako tako upiec to, co nad ogniem, natomiast żar
gasł w oczach :)
najgorsze ognisko, jakie pamiętam; na jakiś tydzień mam zapiekanke warzywną
:)
i kilka dni pozbywania się zapachu dymu i wędzenia :)
Ola
do wiosny tylko gotowane na parze ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-11-25 00:43:46
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
fuksa napisał(a):
> Użytkownik "fuksa"
>
> dzięki wszystkim za porady
>
> poszłam minimalistycznie, jeśli chodzi o obróbkę na miejscu - jaja w
> cebuli i warzywka wg Lii-> calkowita porażka :D
> wilgoć i chłod pozwoliły jako tako upiec to, co nad ogniem, natomiast
> żar gasł w oczach :)
> najgorsze ognisko, jakie pamiętam; na jakiś tydzień mam zapiekanke
> warzywną :)
>
> i kilka dni pozbywania się zapachu dymu i wędzenia :)
>
> Ola
>
> do wiosny tylko gotowane na parze ;)
>
>
Dlatego nie ma to, jak tradycyjne i spradzone przepisy "ogniskowe" -
warto rozpalić ognisko na tyle wcześnie przed przybyciem gości, aby było
się "czym rządzić".
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-11-25 06:11:20
Temat: Re: listopadowe ogniskoOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jerzy Nowak pisze:
> Ryba obtoczona gliną? Owszem, ale zanim to zrobisz zawiń ją np. w liście
> dzikiego chrzanu.
Ta glina stwardnieje na cegłę i obtłukując taką skorupę ceramiczną z
ryby równocześnie usunie się łuski, skrzela i ogon, co oszczędza
papraniny wczesniejszej. Zresztą podobnie piecze sie kurę, wg tradycji
cygańskiej. Wypatroszoną, ale w piórach.
Nie próbowałam z kurą, mam pewne wątpliwości, czy taka zapiekanka z piór
nie przyda dodatkowego aromatu. No nie miałam przy ogniskach czorny kury.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |