Data: 2008-01-28 20:59:47
Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:7oeyjf129ga.51ufo6pau4ye.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Jan 2008 21:44:40 +0100, Sky napisał(a):
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c9dvtjwnycmq$.138juwel3gfc9$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Mon, 28 Jan 2008 21:01:12 +0100, Sky napisał(a):
> >>
> >>>> Ale ja nie chcę kochac wszystkiego, ani Wszystkiego. I już, szlus.
> >>>> Musiałabym zwariować - nawet nie powiem, że jak Ty, bo Ty tylko zaczepiasz,
> >>>> szukając słabszego punktu, tego niepewnego siebie miejsca w
> >>>> moim/innych/obojętnie czyim Ja :-D
> >>>
> >>> Szukać upragnionego solidnego punktu zaczepienia
> >>> -realnego punktu styku- to źle?
> >>
> >> Hmm... więc szukasz w innych ich słabych punktów, aby sobie samemu
> >> potwierdzić, że nie tylko ty jesteś słaby? A to trzeba potwierdzać?
> >> No i musisz zrozumieć, ze są ludzie, których słabe punkty są na samym dnie
> >> ich osobowości - a w dodatku nie mają oni zwyczaju użalania się nad sobą i
> >> nic tu nie wskórasz...
> >
> > ..jedynym co naprawdę ludzi zbliża i buduje zaufanie
> > to wzajemne poznanie i akceptacja słabości drugiego.
> > Reszta to tylko zabawa mająca odwrócić od tego uwagę.
>
> Wolę budować swoje zaufanie na silnych punktach czyjejś osobowości i
> odpowiadac tym samym... co wcale nie znaczy, że nie dopuszczam do swej
> świadomości słabości Silnych :-)
ucieczka w siłę to ucieczka w odgradzanie się od innych murami...
a nie mówiłem że zaufanie polega na szukaniu w drugich oparcia.
|