Re: lodówka wolna czy zabudowana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-14 13:53:00

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: PadMan <P...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

KK wrote:
> W lodówkach
> wolnostojących jest dużo większa konkurencja i wybór - stąd niższe ceny.

Nie zgodzę się. Moim zdaniem sprzęt do zabudowy przeznaczony jest do
innej grupy klientów: takiej, której bardziej zależy na estetyce i mogą
sobie pozwolić żeby za to ekstra zapłacić. Po prostu na sprzęcie do
zabudowy producent ma lepszą marżę.

Sprzęt do zabudowy kosztuje drożej niż wolnostojący jeszcze przez to, że
trzeba doliczyć koszt szafki, któa potrafi kosztować tyle co sama
lodówka i to też nie dlatego że wychodzi na nią więcej materiału.
Podejrzewam że producenci mebli kuchennych też sobie na tych fanaberiach
zarabiają.

:)

Pozdro,

PadMan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-14 14:16:33

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: "KK" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Nie zgodzę się. Moim zdaniem sprzęt do zabudowy przeznaczony jest do
innej grupy klientów: takiej, której bardziej zależy na estetyce i mogą
sobie pozwolić żeby za to ekstra zapłacić. Po prostu na sprzęcie do
zabudowy producent ma lepszą marżę.
===
Estetyka to pojęcie bardzo względne. Bardziej mi się podoba moja śliczna
biała lodówka (bo jest bardzo ładna) niż ogromna zabudowana powierzchnia
drzwi. Mam białą kuchenkę, białą płytę, biały blat, białą zmywarkę, białe
krzesła. Wszystko się super komponuje :-)))

A co do marży - mnie jako klienta nic to nie interesuje - interesuje mnie
cena dla mnie :-)

pzdr
KK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-14 14:43:51

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: "666" <j...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest dokładnie, jak napisałeś.
Ja w jednym łokalu zabudowałem lodówkę, paranoja finansowa, średnia użytkowość (aż
wolę nie myśleć o tym kurzu z tyłu), natomiast lodówki 'nie widać', co akurat w
tamtym specyficznym quasi-biurowym wnętrzu mogło być istotne (ale po przemyśleniach
już nie jest tak bardzo istotne, szczególnie, że oferta ładnych wolnostojących
chłodziarek jest coraz szersza z roku na rok).
W następnym mieszkaniu już projektowałem wolnostojącą...
JaC

> Moim zdaniem sprzęt do zabudowy przeznaczony jest do innej grupy klientów: takiej,
której bardziej zależy na estetyce i mogą sobie pozwolić żeby za to ekstra zapłacić.
> Po prostu na sprzęcie do zabudowy producent ma lepszą marżę.
> Sprzęt do zabudowy kosztuje drożej niż wolnostojący jeszcze przez to, że trzeba
doliczyć koszt szafki, któa potrafi kosztować tyle co sama lodówka i to też nie
dlatego że wychodzi na nią więcej materiału.
> Podejrzewam że producenci mebli kuchennych też sobie na tych fanaberiach zarabiają.
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-14 16:14:37

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: PadMan <P...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

KK wrote:
> Estetyka to pojęcie bardzo względne. Bardziej mi się podoba moja śliczna
> biała lodówka (bo jest bardzo ładna) niż ogromna zabudowana powierzchnia
> drzwi. Mam białą kuchenkę, białą płytę, biały blat, białą zmywarkę, białe
> krzesła. Wszystko się super komponuje :-)))

De gustibus non est disputandum :). Ale wiele ludzi chciałoby tą
lodówkę, zmywarkę ukryć; przykładowo: w rustykalnym wnętrzu wszystko w
drewnie, piec kaflowy aż to nagle bach! - metal-zgrzyt, no to starają
się to ukryć. Nie oznacza to że takie czy inne podejście jest lepsze lub
gorsze, po prostu jeden woli tak a drugi inaczej. Logicznie rzecz biorąc
sprzęt do zabudowy powinien być tańszy, skoro koszt wytworzenia jest
niższy (nie trzeba tworzyć ładnego frontu), ale handel rządzi się innymi
prawami. Skoro sprzęt do zabudowy jest droższy, to znaczy że trafia w
swój segment rynku gdzie znajduje popyt.

> A co do marży - mnie jako klienta nic to nie interesuje - interesuje mnie
> cena dla mnie :-)

Prawda, ale napisałeś, że lodówki wolnostojące są tańsze bo jest ich
więcej ergo konkurencja większa, co ja skomentowałem - i tyle. Lubię
mieć świadomość za co płacę.

Nie chciałbymsię wdawać w dyskusję "co jest lepsze" bo ona do niczego
nie zaprowadzi.

Padman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-14 16:21:41

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: "KK" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

De gustibus non est disputandum :). Ale wiele ludzi chciałoby tą
lodówkę, zmywarkę ukryć; przykładowo: w rustykalnym wnętrzu wszystko w
drewnie, piec kaflowy aż to nagle bach! - metal-zgrzyt, no to starają
się to ukryć. Nie oznacza to że takie czy inne podejście jest lepsze lub
gorsze, po prostu jeden woli tak a drugi inaczej. Logicznie rzecz biorąc
sprzęt do zabudowy powinien być tańszy, skoro koszt wytworzenia jest
niższy (nie trzeba tworzyć ładnego frontu), ale handel rządzi się innymi
prawami. Skoro sprzęt do zabudowy jest droższy, to znaczy że trafia w
swój segment rynku gdzie znajduje popyt.
===
Jeśli ktoś wie czego chce to ma ułatwione zadanie - musi "tylko" na to
zarobić ;-) Ja jednak kierując się i estetyką i kasą stwierdziłem, że jestem
w stanie stworzyć bardzo ładną (dla mnie) kuchnię z dużą ilością bieli.
Ekonomicznie to dobry pomysł. Odpada zmywarka do zabudowy - wystarczy
przykryć wspólnym blatem i na dole cokół. Kupiłem super kuchnię i płytę
białą - z wyprzedaży - bo biała miała małe wzięcie a funkcje takie jak
srebrne (droższe :-). Lodówka bez zabudowy - fajnie, można na niej kłaść
różne rzeczy - jest pojemniejsza przy tej samej wysokości :-) itp itd.
Po co to piszę - czasem ludzie jakby na ślepo kupują wszystko do zabudowy bo
tak jest cool ;-) A myślę, że sporo osób mogło by sobie zrobić fajną kuchnię
bez kupowania sprzętu do zabudowy/inox itp.

pzdr
KK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-17 10:34:33

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: "Krzysztof" <...@...com> szukaj wiadomości tego autora

Lodówka bez zabudowy - fajnie, można na niej kłaść
> różne rzeczy - jest pojemniejsza przy tej samej wysokości :-) itp itd.
> Po co to piszę - czasem ludzie jakby na ślepo kupują wszystko do zabudowy
bo
> tak jest cool ;-) A myślę, że sporo osób mogło by sobie zrobić fajną
kuchnię
> bez kupowania sprzętu do zabudowy/inox itp.

Witam

Ja w poprzednim mieszkaniu mialem wszystko wolnostojace, teraz mam wszystko
do zabudowy, uwazam ze i teraz i wczesniej jest OK. Ale np. argument ze nie
mazno9 polozyc czegos na lodowce zabudowanej jest bledny, poniewaz nad
lodowka zabudowana znajduja sie szafki, mozna tam duzo wlozyc zamknac i nie
widac.
Teraz np. mam kuchnie w debie rustykalnym bejcowanym na zielono z brazowa
patyna i nie wyobrazam sobie wstawic w to bialych elementow.
Natomiast oferta jest tak duza ze nie trzeba odrazu kupowac bosha zeby sobie
herbate zagotowac.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-18 08:36:53

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: "KK" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof" <...@...com> wrote in message
news:bpa83r$96p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Natomiast oferta jest tak duza ze nie trzeba odrazu kupowac bosha zeby
sobie
> herbate zagotowac.
^^^^^^^^^
w lodówce??? :-)

KK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-18 08:54:02

Temat: Re: lodówka wolna czy zabudowana
Od: "Krzysztof" <...@...com> szukaj wiadomości tego autora

> > Natomiast oferta jest tak duza ze nie trzeba odrazu kupowac bosha zeby
> sobie
> > herbate zagotowac.
> ^^^^^^^^^
> w lodówce??? :-)
>

Faktycznie troche wybieglem myslami, chodzilo oczywiscie o kuchenke, moge
zmienic wersje,

... nie trzeba od razu Boscha kupowac zeby lod zamrozic....

Pozdrawiam